
Kiedyś śmiali się z niego niemalże wszyscy polscy kibice. Dziś nikt nie może uwierzyć, co się z nim stało
Adam Małysz mógł być niegdyś uznawany za niekwestionowanego lidera naszej kadry skoczków. Poza nim znajdowali się w niej jednak inni zawodnicy, którzy nie odnosili takich sukcesów. Jeden z nich był przed laty wyśmiewany, lecz teraz zajmuje się czymś zupełnie innym.
Adam Małysz był zawodnikiem, dzięki któremu Polska pokochała skoki narciarskie. Jego zmagania o medal na Igrzyskach Olimpijskich w Salt Lake City śledziło przed telewizorami ponad 14 milionów Polaków. Jednak Orzeł z Wisły nie był jedynym naszym skoczkiem tamtych czasów.
Adam Małysz osiągnieciami tuszował słabsze występy kolegów
Adam Małysz swoimi osiągnięciami tuszował słabsze wyniki kolegów z kadry. Niestety na przełomie tysiącleci nie mieliśmy jeszcze tak wielu skoczków narciarskich osiągających sukcesy na arenie międzynarodowej. Wystarczy wspomnieć, że Adam Małysz przez całą swoją karierę w konkursach drużynowych tylko cztery razy stał na podium - raz Polacy byli drudzy i trzykrotnie trzeci. Po zakończeniu kariery przez naszego mistrza polska ekipa stawała na podium drużynowego Pucharu Świata aż 23 razy, z czego 7 razy na jego najwyższym stopniu.
DZISIAJ GRZEJE:
- Nie żyje młody, dopiero 27-letni sportowiec. Ogromna tragedia, rodzina podała przyczyny śmierci, kibice są zdruzgotani
- Nietrzeźwy mężczyzna wjechał w drzewo i uciekł z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy synowi. Grozi mu wysoka kara
Z czasów, kiedy skoki narciarskie budowały swoją popularność za sprawą sukcesów Adama Małysza, do drużyny skoczków należeli m.in. późniejszy wieloletni trener kadry, a obecnie trener żeńskiej kadry Polski, czyli Łukasz Kruczek, czy Robert Mateja, który przez lata był trenerem kadry młodzieżowej.
Kibice byli bezlitośni dla niego
To właśnie Robert Mateja stał się jedną z największych ofiar kibiców w tamtym czasie. Fani nie szczędzili uszczypliwości ani prześmiewczych komentarzy pod jego adresem. Kibice wyśmiewali słabsze skoki zawodnika i wytykali mu błędy oraz brak punktów w Pucharze Świata.
Po zakończeniu kariery Robert Mateja został najpierw asystentem Łukasza Kruczka, a następnie Hannu Lepistö. Później przez lata prowadził kadrę polskich juniorów. Jego podopiecznymi byli m.in. Aleksander Zniszczoł, Klemens Murańka, Bartłomiej Kłusek i Tomasz Byrt.
Robert Mateja odchodzi za granicę
Całkiem niedawno dowiedzieliśmy się o zmianach w kadrze polaków w skokach narciarskich. Nie ominęły one także innych dyscyplin. W kombinacji norweskiej w przyszłym sezonie Pucharu Świata wystapi tylko jeden Polak - Szczepan Kupczak. Podjęto jednak decyzję, że zarówno jego zawodnik, jak i trener - Robert Mateja dołączą do kadry Czech. Były skoczek będzie miał do pomocy byłego trenera m.in. Adama Małysza i Piotra Żyły - Jana Szturca.
Oznacza to, że po latach Robert Mateja ostatecznie pożegna się z polskim sportem i będzie współpracował z kadrą kombinatorów norweskich z Czech. Być może tam będzie miał nieco więcej szczęścia.
ZOBACZ TAKŻE:
- Lot z Polski, którego jeszcze nie było. Pierwsze takie połączenie w historii tanimi liniami
- Od jutra nowe godziny robienia zakupów. Ważne zmiany, które dotkną wszystkich
- Anna Lewandowska już urodziła? Fani wpadli na ciekawą wskazówkę w sprawie porodu
- Justyna Żyła się zakochała. Poznała prawdziwą piękność i pokazała zdjęcie, które mówi wszystko (FOTO)
- Wielka tragedia polskiego sportowca. Dramatyczny wypadek może się skończyć amputacją, lekarze załamują ręce
- Już jutro ruszają centra handlowe. Znane są już nowe zasady, będziesz musiał się pilnować