
Wszyscy zaniemówili podczas treningu Bayernu. Nad boiskiem pojawiła się maszyna, musiała przyjechać policja
Bayern Monachium przygotowuje się do rewanżowego meczu przeciwko Chelsea w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Jednakże nie wszystko przebiegało w bezstresowej atmosferze, ponieważ podczas jednego z ostatnich treningów doszło do bardzo dziwnej sytuacji. Piłkarze oraz trenerzy mogli poczuć się zaniepokojeni i nawet zdecydowano się wezwać policję.
Bayern Monachium do tej pory bez większych przeszkód mógł przygotowywać się do rewanżowego spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów. Na ostatnim treningu doszło jednak do incydentu, który zakłócić przygotowania "Die Roten" do meczu przeciwko Chelsea.
DZISIAJ GRZEJE:
- Justyna Żyła gra na nerwach Piotrowi Żyle? Została przyłapana z mężczyzną, teraz odpowiedziała na pytanie, czy jest w związku
- Wypadek samolotu na lotnisku w dużym polskim mieście. Są poszkodowani. Trwa akcja
Bayern Monachium podglądany przez rywali?
Wczesnym popołudniem, podczas zajęć pierwszej drużyny Bayernu, nad ośrodkiem treningowym klubu pojawił się dron. Przez kilka minut unosił się on nad zawodnikami oraz trenerami niemieckiego klubu, po czym odleciał i wylądował niedaleko obiektu.
Niemieckie media w od razu skierowały podejrzenia w stronę Chelsea, która właśnie za pomocą wynajętych ludzi oraz drona miałaby śledzić trening swoich sobotnich rywali, aby lepiej przygotować się rewanżu. To jednak szybko zostało zweryfikowane przez policję, która wezwana szybko pojawiła się na miejscu, wcześniej do akcji wkroczyła firma ochroniarska zatrudniona przez Bayern Monachium.
Niewinna zabawa która może dużo kosztować
Policja szybko rozwiązała zagadkę drona, a okazało się, że należał on do jednego z czwórki dorosłych przebywających niedaleko obiektów Bayernu. Chciał on za pomocą tego sprzętu pokazać dziecku, jak wyglądają tereny należące do niemieckiego klubu. To na pozór niewinne zachowanie może jednak słono kosztować.
Niemieckie prawo stanowi w takich sytuacjach bardzo jasno - latanie dronem nad terenami prywatnymi jest zakazane, a złamanie tego zakazu karane jest grzywną i tak prawdopodobnie będzie również w tym przypadku.
Bayern Monachium już w sobotę 8 sierpnia zagra u siebie w 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Chelsea. Bawarczycy mają bardzo ułatwione zadanie, gdyż pierwsze spotkanie w Londynie wygrali aż 3:0. Utrzymanie takiej przewagi na swoim terenie nie powinno stanowić problemu.
Źródło: WP SportoweFakty
ZOBACZ TAKŻE:
- Już wszystko jasne, sąd zdecydował. Kara za brak maseczki niezgodna z konstytucją, można jej uniknąć
- Podziemne gniazdo os zalane wrzącym aluminium. Fascynujące nagranie
- Anna Lewandowska zdradziła swój sekret na udane śniadanie. Rewelacyjny, prosty i zdrowy przepis, pokocha go każda Polka
- Nie żyje znany sportowiec. Odnosił sukcesy w Pucharze Europy, polscy kibice doskonale go pamiętają
- Wisła Kraków potwierdza wielki transfer. Dołączy do nich wielka gwiazda, oficjalny komunikat klubu
- Koszmarny wypadek z udziałem nastolatka. Kompletnie pijany kierowca potrącił go na oczach jego matki