
Oficjalnie. Kolejna liga zakończona, znamy nowego mistrza kraju
Belgia jako pierwsza planowała przedwczesne zakończenie sezonu w związku z wybuchem pandemii koronawirusa. Władze tamtejszej federacji zlękły się jednak zapowiedzi sankcji ze strony UEFA i wstrzymały się z decyzją. Gdy o zakończeniu gry poinformowały Holandia i Francja, nic nie stało już jednak na przeszkodzie, by rywalizację uznać za rozstrzygniętą.
Belgia jako kolejny kraj w Europie zdecydowała o niewznawianiu rozgrywek ligowych i przedwczesnym zakończeniu sezonu. Tym samym już teraz poznaliśmy rozstrzygnięcia w jednej z najlepszych lig Starego Kontynentu. Nie zabrakło kontrowersji.
DZISIAJ GRZEJE:
- Myślałeś, że jak pijesz dużo wody, to będziesz zdrowy? Mylisz się, naukowcy mówią o wielkim niebezpieczeństwie
- WIDEO - Nielegalne wyścigi uliczne w wykonaniu kandydatów na Prezydenta
Belgia zdecydowała o przedwczesnym zakończeniu sezonu 2019/2020
Już kilka tygodni temu decyzję o zakończeniu sezonu podjęły Holandia i Francja. Rządy tych państw w związku z wciąż panującym zagrożeniem epidemicznym wydały zakaz organizacji imprez sportowych aż do końca sierpnia. Federacje piłkarskie zmuszone były uznać za ostateczne wyniki po ostatniej rozegranej w pełni kolejce. Holendrzy nie zdecydowali się jednak na przyznanie tytułu mistrzowskiego, co wywołało sporo kontrowersji. Nikt również nie spadł z ligi.
We Francji postąpiono inaczej i tytuł powędrował do Paris Saint-Germain, a kwestię spadków i awansów również rozstrzygnął układ tabeli. Teraz za przykładem swoich sąsiadów postanowili podążyć również Belgowie. Walne zgromadzenie ligi zdecydowało zakończeniu sezonu i ustaleniu rozstrzygnięć na podstawie tabeli po ostatniej w pełni rozegranej serii spotkań.
Decyzja władz wywołała kontrowersje. Klub Polaka spadł z ligi
Tym samym po raz 17 w historii tytuł mistrzowski przypadł Club Brugge. Zespół ten na przestrzeni całego sezonu prezentował się najlepiej, co odzwierciedlają liczby. W 29 rozegranych meczach wygrała aż 21, siedem zremisowała i tylko raz okazała się gorsza od rywala. Drugie miejsce ze stratą 15 punktów do Brugii zajął KAA Gent. Miejsce na podium wywalczył RSC Charleroi, czwarte Royal Antwerp FC, a piąte Standard Liege. Te zespoły będą miały prawo startu w europejskich pucharach.
Największe kontrowersje wzbudziła kwestia spadku do drugiej ligi. Z najwyższą klasą rozgrywkową pożegnał się Waasland-Beveren, klub, w którym na wypożyczeniu przebywał Polak Jakub Piotrowski. Drużyna w momencie przerwania gry traciła do bezpiecznego miejsca gwarantującego utrzymanie zaledwie dwa punkty.
Źródło: WP SportoweFakty
ZOBACZ TAKŻE:
- Potężne trzęsienie ziemi. Służby: "Najsilniejsze, jakie przeżyłem". Zaskakująca wiadomość ze świata
- Jutro rząd zniesie kolejne obostrzenia. RMF FM podało jakie. Świetna wiadomość
- Kamil Stoch nigdy nie zdradził jednego szczegółu. Znamy prawdę na temat tego, czy nasz skoczek ma dzieci
- Robert Kubica może wrócić do Formuły 1. Polak stanął przed wielką szansą
- Oficjalnie. Karuzela transferowa ruszyła. Matysik w Bayerze, pilna informacja obiegła kibiców
- Jaki majątek ma Rafał Trzaskowski? Kandydat na prezydenta ujawnił źródła dochodów