Nie żyje mistrz świata i gwiazda kina. Był członkiem galerii sław

Boks stracił jedną ze swoich największych legend. W piątek w wieku 82 lat odszedł były mistrz świata, a także ceniony trener bokserski. Były pięściarz po zakończeniu kariery wystąpił w nominowanym do Oscara filmie. Był członkiem bokserskiej galerii sław.

Boks stracił jedną ze swoich legend. Amerykańskie media podały, że w piątek w Dallas w wieku 82 lat zmarł były mistrz świata Curtis Cokes. W 2003 roku został włączony do bokserskiej galerii sław.

DZISIAJ GRZEJE:

Kibole Legii Warszawa chcieli spalić dom byłego reprezentanta Polski. Uratowała go interwencja premieraCzytaj dalej

Boks stracił byłego mistrza świata

ięściarz rozpoczął karierę bokserką w wieku 21 lat w 1958 roku. Największe sukcesy były zawodnik osiągał w latach 60. W 1966 roku zdobył pas federacji WBA po zwycięstwie nad swoim rodakiem Manuelem Gonzalezem. Zaledwie kilka miesięcy później wywalczył mistrzostwo świata organizacji WBC, wygrywając z Francuzem Jeanem Josselinem.

Pasów mistrzostw świata obu organizacji skutecznie bronił do 1969 roku. 8 kwietnia 1969 w Inglewood José Nápoles wygrał z nim przez poddanie w 13. rundzie. Kubańczyk zwyciężył również w pojedynku rewanżowym 29 czerwca tego roku w Meksyku, tym razem przez poddanie w 10 rundzie.

Nie żyje trzykrotny mistrz olimpijski. Miał na swoim koncie wspaniały rekord świataCzytaj dalej

Cokes po zakończeniu kariery zajął się filmem

Po tych walkach nie miał już okazji stoczyć boju o mistrzostwo świata, ale kontynuował karierę do 1972 roku. Na koncie miał 70 stoczonych walk, z których wygrał 62, 14 zremisował i cztery razy został pokonany.

Po zakończeniu kariery boksera zaczął przygodę z filmografią. W 1972 roku wystąpił w dramacie "Zachłanne Miasto" w reżyserii Johna Hustona. Produkcja otrzymała jedną nominację do Oscara, a sam Cokes wystąpił u boku Jeffa Bridgesa, późniejszego laureata Oscara. Później przez wiele lat pracował jako trener bokserski.

ZOBACZ TAKŻE:

Następny artykuł