
Napastnik upokorzył rywali i zdobył gola. Za niesportowe zachowanie spotkała go surowa kara (WIDEO)
Bundesliga jak zwykle dostarczyła kibicom w weekend emocji. Oprócz dwóch goli Krzysztofa Piątka i hitowego starcia pomiędzy Bayernem Monachium a RB Lipsk, fani niemieckiej ligi mieli okazję oglądać niecodzienną sytuację. Do takowej doszło w pojedynku Werderu Brema z VfB Stuttgart. Napastnik gości zdobył gola, o którym dyskutuje cała piłkarska Europa. Zawodnik przy okazji wykazał się wyjątkowo niesportowym zachowaniem.
- Werder Brema podejmował w 10. kolejce Bundesligi VfB Stuttgart
- Lepsi okazali się goście, którzy wygrali 2:1
- W końcówce meczu doszło do nieprzyjemnego incydentu
- Zawodnik Stuttgartu zachował się lekceważąco wobec rywali
Bundesliga w miniony weekend była świadkiem niecodziennej sytuacji. Napastnik VfB Stuttgart zdobył gola, jednak uczynił to w karygodny sposób. Snajper upokorzył swoich rywali, za co spotkała go kara.
Teksty wybrane dla Ciebie:
- Fatalne wiadomości dla polskich skoczków w Pucharze Świata
- Niewyobrażalny dramat, fani w rozpaczy. Legendarny aktor nie żyje, poważnie chorował
- Młody polski skoczek zaskoczył tysiące osób
Bundesliga zaskoczona niesportowym zachowaniem młodego gwiazdora
Za nami kolejny weekend z Bundesligą. Kibice nie mogli narzekać na brak emocji. Na boiskach za naszą zachodnią granicą działo się naprawdę wiele.
Już w piątek na otwarcie 10. serii spotkań świetny występ zaliczył Krzysztof Piątek. Polak zdobył dwa gole i poprowadził Herthę Berlin do zwycięstwa w derbowym pojedynku z Unionem. Za ten występ trafił do jedenastki kolejki “Kickera”.
Na miejsce w tym prestiżowym zestawieniu nie ma co liczyć natomiast napastnik VfB Stuttgart Silas Wamangituka. Zawodnik wprawdzie zdobył gola, który dał jego drużynie zwycięstwo i cenne trzy punkty w meczu z Werderem Brema, jednak sposób, w jaki posłał piłkę do siatki nie przysporzył mu fanów.
Chodzi o sytuację z końcówki meczu pomiędzy Werderem a Stuttgartem. Do 91. minuty spotkania utrzymywał się remis 1:1. Wówczas fatalny błąd popełniła obrona gospodarzy.
Omer Toprak fatalnie zgrał piłkę do własnego bramkarza, który był mocno wysunięty ze swojego pola karnego. Sytuację wykorzystał wspomniany Wamangituka. Napastnik przeciął podanie i ruszył na bramkę Werderu.
Lekceważące zachowanie piłkarza VfB Stuttgart
21-letni zawodnik zdecydował się nie kończyć akcji od razu. Nim umieścił piłkę w pustej bramce, zwlekał, aż dobiegnie do niego bramkarz rywali. Dopiero wtedy zdobył gola.
Koszmarny błąd zawodników Werderu Brema... Ale jak ocenicie zachowanie Wamangituki? ????
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 6, 2020
Napastnik VfB Stuttgart zdobył bramkę, ale za tę postawę otrzymał żółtą kartkę. ???? #BundesTAK ???????? pic.twitter.com/eXHnteccvG
Jawny przejaw braku szacunku dla rywali nie spodobał się piłkarzom Werderu Brema. Z pretensjami do Silasa Wamangituki pospieszył Davie Selke. Zachowanie piłkarza ze Stuttgartu nie przypadło do gustu także sędziemu.
Arbiter ukarał Silasa Wamangitukę żółtą kartką za niesportowe zachowanie. Taka sama kara spotkała Selke, który zbyt ostro zareagował. Również komentatorzy stacji Eleven Sports, która prowadziła transmisję z meczu, nie kryli oburzenia zachowaniem młodego napastnika.
- Tak się nie robi. Jeszcze brakowało, by strzelił tego gola głową - skwitowali krótko. Podobnego zdania jest dziennikarz stacji Tomasz urban, który później na Twitterze opublikował wpis opisujący sytuację.
- Silas tłumaczył po meczu, że chciał tylko zagrać na czas. Sędzia dał żółtą, pytanie za co. Bo jeśli za niesportowe zachowanie, to powinien nie uznać gola i dać rzut wolny pośredni dla Werderu. A jeśli za przepychanki, to... takich nie było - napisał.
- Konsultowałem z dwoma sędziami u nas i jeszcze potem słyszałem wykładnię szefa sędziów DFB. I wszyscy mówią to samo - jeśli sędzia uznał, że to niesportowe zachowanie, to kartka i anulowanie gola - dodał następnie Urban.
Silas tłumaczył po meczu, że chciał tylko zagrać na czas. Sędzia dał żółtą, pytanie za co. Bo jeśli za niesportowe zachowanie, to powinien nie uznać gola i dać rzut wolny pośredni dla Werderu. A jeśli za przepychanki, to... takich nie było. https://t.co/iywY3lWcOp
— Tomasz Urban (@tom_ur) December 6, 2020
Źródło: Twitter, Eleven Sports
Zobacz także w naszych serwisach:
- Tragedia na oblodzonej drodze. Młoda kobieta zginęła
- Naukowcy odkryli czarną dziurę i zamarli. Nie wiedzą jak wyjaśnić jej niezwykłe zachowanie
- Młody polski skoczek zaskoczył tysiące osób
- Fatalne wiadomości dla polskich skoczków w Pucharze Świata
- Nie żyje Wojciech Wojciechowski
- Bliźniaczki poślubiły bliźniaków. Rodziny wyglądają jak lustrzane odbicia
- Zatrważające odkrycie w domu 65-latka. Sprawca skrzywdził króliki w najgorszy sposób