
Fatalne wiadomości dla fanów FIFA 21. W grze zabraknie wielu znanych zespołów, nie tylko Juventusu
FIFA 21, najnowsza odsłona popularnej gry sportowej, traci kolejne licencje na wykorzystywanie nazw i herbów popularnych klubów. Już w poprzedniej edycji zabrakło Juventusu, a w teraz będzie jeszcze gorzej. Kibice z pewnością nie będą zachwyceni i zastanawiają się, czy odpływ znanych marek nie będzie większy.
FIFA to nie tylko światowa federacja zrzeszająca piłkarskie władze z całego globu, ale również nazwa najpopularniejszego symulatora piłki nożnej na świecie. Teraz EA Sports, twórcy gry FIFA 21 znów mają niezbyt dobre wieści dla swoich fanów - w grze zabraknie kolejnych popularnych klubów.
DZISIAJ GRZEJE:
- Poważna kontuzja gwiazdy reprezentacji Polski. Nie zobaczymy jej na Euro w tym roku, polska piłka ręczna ma problem
- Lepiej uszykuj gotówkę, będą problemy z bankami. Zacznie się jeszcze dzisiaj
- \Polscy kibice w żałobie. Nie żyje były piłkarz kultowej polskiej drużyny, znały go tysiące Polaków
FIFA traci kolejne licencje
W zeszłym roku gracze na całym świecie, którzy preferują grę sygnowaną nazwą światowej federacji, byli oburzeni, że EA Sports pozwoliło na utratę praw do nazwy i herbu jednego z najważniejszych włoskich klubów - Juventusu. Został on zastąpiony przez Piemonte Calcio i otrzymał nowy herb i choć piłkarze pozostali ci sami, z oryginalnymi nazwiskami, to jednak lekki niesmak pozostał.
Teraz jednak okazuje się, że FIFA 21 takich klubów bez licencji będzie więcej. We włoskiech Seria A nie zagramy już AS Romą, Spezią czy FC Crotone, choć w ich przypadku zmiana nie jest tak drastyczna jak w przypadku Juve. Zamiast wymienionych klubów w najnowszej części gry od EA znajdą się: Roma FC, La Spezia oraz Crotone. To jednak nie koniec złych wieści.
Fani nie zagrają kolejnymi popularnymi klubami
Jak informują twórcy, w najnowszej odsłonie gry FIFA nie zobaczymy także dwóch niezwykle rozpoznawalnych argentyńskich klubów - Boca Juniors oraz River Plate. Tutaj zmiana jest również spora, podobnie jak w przypadku Juventusu. Fani argentyńskiej piłki będą musieli pogodzić się, że w miejce wymienionych klubów pojawią się odpowiednio Buenos Aires i Núñez. Czy to koniec przykrych niespodzianek, czy dopiero początek odpływu licencji, w tej chwili nie wiadomo.
ZOBACZ TAKŻE:
- Wideo - Nietrzeźwy kierowca cysterny doprowadził do gigantycznej eksplozji kilkudziesięciu tysięcy litrów paliwa
- W "Milionerach" zadano niespodziewane pytanie. Nie do wiary, że padło na wizji
- Szalony plan organizatorów mundialu. Cała reprezentacja ma zagrać w europejskiej lidze
- Znamy cenę za Kyliana Mbappe. Real Madryt tylko uśmiechnął się pod nosem
- Porażające informacje z Turcji. Żona zleciła zabójstwo znanego piłkarza
- Pola Raksa gwiazdą “Czterej pancerni i pies”. Tak dzisiaj wygląda gwiazda serialu