Znana tenisistka przeprosiła Igę Świątek za swoje zachowanie

Autor Piotr Bernaciak - 3 Lutego 2021

Iga Świątek odpadła z turnieju WTA w Melbourne po starciu z Jekateriną Aleksandrową. Już jej pierwszy pojedynek przyniósł sporo emocji, a jedno wydarzenie zdziwiło kibiców. Chodziło o zachowanie Kai Juvan, która zrezygnowała z tradycyjnych gratulacji.

Iga Świątek w dzisiejszym spotkaniu pożegnała się z turniejem WTA w Melbourne po starciu z Jekateriną Aleksandrową. Niestety, Polce tym razem nie udało się wytrzymać próby nerwów i przegrała z rywalką, która była rozstawiona z niższym numerem. Polka musi zadowolić się jedynie zwycięstwem nad Kają Juvan.

W trakcie pierwszego spotkania Polki doszło do incydentu, który rozzłościł niektórych polskich kibiców. Wielu z nich nie potrafiło zrozumieć zachowania Kai Juvan, a więc przeciwniczki Igi Świątek w pierwszym spotkaniu turnieju. Zrezygnowała ona z tradycyjnego oddania szacunku i pogratulowania rywalce.

Sprawa poruszyła Juvan na tyle, że młoda zawodniczka zdecydowała się wytłumaczyć wszystko w mediach społecznościowych. Dzięki temu nie można mieć do nich najmniejszych pretensji.

Iga Świątek odpadła z turnieju WTA w Melbourne

Iga Świątek w pierwszym meczu turnieju WTA w Melbourne pokonała Kaję Juvan 2:6, 6:2, 6:1. Od samego początku było widać, że ten turniej może być dla Polki znacznie trudniejszy, niż rozgrywki na kortach Rolanda Garrosa. Pomimo tego udało jej się pokonać pierwszą przeciwniczkę.

Kaja Juvan prywatnie jest przyjaciółką Igi Świątek, panie przyjaźnią się i niejednokrotnie wspólnie trenują. Z tego powodu kibice dziwili się, że Słowenka nie zdecydowała się na tradycyjne gratulacje i podziękowanie Idze za rozegrany mecz.

Kibice zaczęli nawet dopatrywać się braku szacunku i niesportowego zachowania, lecz Kaja Juvan szybko wyjaśniła całą sytuację. Zrobiła to za sprawą swojego Instagrama, gdzie odniosła się do całego spotkania z polską tenisistką.

- Przepraszam, że nie przytuliłam cię po meczu. Porażka ani trochę mnie nie boli, to tylko protokół. Nasza przyjaźń trwa dalej - dodała z przekąsem tenisistka ze Słowenii, odnosząc się do swoich relacji z Igą Świątek.

Kaja Juvan wyjaśniła wszystko na Instagramie

W istocie, obecne obostrzenia podczas imprez sportowych nie pozwalają na niepotrzebny kontakt między zawodnikami różnych drużyn, taka sytuacja dotyczy niemalże każdego sportu. Również w tenisie funkcjonują takie założenia.

Faktem jest jednak, że niejednokrotnie sportowcy w pewien sposób naginają zasady, a obie panie po wylocie do Australii przeszły obowiązkową izolację. Wielu spodziewało się, że w tej sytuacji nie będą miały problemów z rozmową po meczu, jednak stało się inaczej.

Następny artykuł
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News