Genialny Jan Bednarek. Polak strzelił Manchesterowi United, co za bramka, prawdziwy geniusz (WIDEO)

Jan Bednarek po raz kolejny pokazał się z bardzo dobrej strony w Premier League. Southampton z Polakiem w składzie jest jedną z rewelacji obecnego sezonu. W niedzielę Święci przez długi czas prowadzili z Manchesterem United 2:0, ale ostatecznie mecz przegrali. Polski obrońca w pierwszej połowie otworzył wynik spotkania. Bednarek fantastycznie zachował się w polu karnym i pewnym strzałem pokonał Davida de Geę.

Jan Bednarek rozgrywa fantastyczny sezon w barwach Southampton. Święci są jedną z rewelacji obecnych rozgrywek Premier League. Wielki udział w ich znakomitych wynikach ma polski obrońca, który jest jednym z szefów defensywy i niespodziewanie, stał się jednym z bohaterów hitu ligi angielskiej.

DZISIAJ GRZEJE:

Robert Lewandowski pławi się w luksusach. Tak wygląda dom piłkarza na Mazurach, jak prawdziwy pałac (FOTO)Czytaj dalej

Jan Bednarek z golem przeciwko Manchesterowi United

Southampton w tym sezonie spisuje się zdecydowanie powyżej oczekiwań. W poprzednich latach Święci zajmowali miejsce w dolnych rejonach tabeli, a w obecnych rozgrywkach przez chwilę byli nawet liderem.

Reprezentant Polski w tym sezonie wychodził na boisko w każdym z dziesięciu ligowych spotkań. Nie inaczej było w niedzielę przeciwko Manchesterowi United. Po raz pierwszy od lat, to nie Czerwone Diabły były faworytem spotkania z Southampton.

Od początku spotkania nie było widać, że od kilku tygodni zespół United znajduje się w kryzysie. Już w 8. minucie dobrą okazję miał Mason Greenwood, ale piłka po jego strzale minęła bramkę. Chwilę później rywali groźnym uderzeniem postraszył Bruno Fernandes, który w 17. minucie trafił w słupek.

Czerwone Diabły nie potrafiły udokumentować swojej przewagi. Zamiast tego straciły gola na 0:1. Wynik spotkania otworzył Bednarek. Polak sprytnie wykorzystał dośrodkowanie Jamesa Ward-Prowse'a i głową z dwóch metrów pokonał spóźnionego z interwencją Davida de Geę.

Dla Bednarka to trzecie trafienie w jego karierze w Premier League. Wcześniej pokonywał bramkarzy Chelsea i Wolverhampton. Obrońca jest najskuteczniejszym Polakiem w historii Premier League. Gola mniej ma grający w Leeds Mateusz Klich.

Rewelacja i wielka duma. Dawid Kubacki na podium, pękamy z dumyCzytaj dalej

Wielkie emocje do samego końca w meczu Southamptonu z Manchesterem United

Chwilę później gospodarze prowadzili już 2:0. Z rzutu wolnego idealnie trafił Ward-Prowse. Czerwone Diabły były zaskoczone takim obrotem spraw i na ich dobrą grę kibice musieli poczekać do drugiej połowy.

Od początku drugiej części spotkania piłkarze z Manchesteru ruszyli do odrabiania strat. W 58. minucie Bednarek musiał opuścić na chwilę opuścić boisko, żeby skorzystać z pomocy medycznej. Po chwili Czerwone Diabły strzeliły bramkę kontaktową. Edinson Cavani znalazł w polu karnym Fernandesa, który wlał nadzieję w serca swoich kibiców.

Piłkarze Southampton otrząsnęli się po stracie gola, a już stracili kolejnego. Po rzucie rożnym piłka została wybita przed pole karne. Dopadł do niej Fernandes, który huknął na bramkę gospodarzy. Po drodze tor lotu piłki przeciął Cavani i było 2:2.

W ostatniej akcji meczu znów największym sprytem popisał się Cavani. Urugwajczyk przechytrzył obronę Świętych i po raz kolejny głową przeciął dośrodkowanie, pakując piłkę do siatki. Southampton ostatecznie przegrało 3:2.

Po 10 spotkaniach Southampton zajmuje piąte miejsce w tabeli. Do liderującego Tottenhamu traci zaledwie cztery punkty. Manchester United dzięki wygranej ze Świętymi z dorobkiem 16. punktów zajmuje siódme miejsce.