Jerzy Brzęczek odkrył karty. Selekcjoner ma nowego kandydata do gry w reprezentacji
Jerzy Brzęczek udzielił ostatnio wywiadu dla kanału Youtube “Łączy nas piłka”. Selekcjoner reprezentacji Polski podzielił się swoimi przemyśleniami na temat sytuacji, w jakiej znalazł się futbol w czasie wciąż panującej pandemii koronawirusa. Zdradził również, że gdyby kalendarz spotkań reprezentacji nie uległ zmianie z uwagi na zagrożenie epidemiczne, szansę gry w kadrze otrzymałby nowy zawodnik.
Jerzy Brzęczek, mimo iż reprezentacja Polski nie rozgrywa żadnych spotkań, nie może narzekać na nudę. Selekcjoner już planuje przyszłe zgrupowania. W ostatniej wypowiedzi przyznał, że gdyby nie wybuch pandemii koronawirusa, szansę debiutu w kadrze otrzymałby utalentowany zawodnik, o którym głośno jest za sprawą transferowych spekulacji.
Nie żyje selekcjoner reprezentacji Brazylii. Jeszcze niedawno prowadził kadrę na mundialuCzytaj dalejDZISIAJ GRZEJE:
- Nie żyje trzykrotny mistrz olimpijski. Legenda przegrała z długą i ciężką chorobą
- Złapali go na A1 po pościgu w samochodzie za blisko pół miliona
Jerzy Brzęczek gotów jest na powrót do pracy z reprezentacją
Wybuch pandemii koronawirusa pokrzyżował plany niemal wszystkim drużynom piłkarskim na świecie. W tym gronie jest również reprezentacja Polski, która w marcu miałą rozpocząć przygotowania do mistrzostw Europy. Jak wiadomo, turniej przeniesiono na przyszły rok, jednak dla selekcjonera Jerzego Brzęczka brak możliwości regularnej pracy z piłkarzami, rodzi spory problem w kontekście przygotowań do europejskiego czempionatu.
Opiekun naszej kadry udzielił wywiadu dla kanału “Łączy nas piłka”, w którym opowiedział o planach na najbliższe miesiące. Cały sztab reprezentacji oraz piłkarzy czeka mnóstwo pracy. Tylko kilku naszych zawodników ma szansę grać w piłkę, inni na razie jedynie trenują indywidualnie, co powoduje różnice w formie i przygotowaniu.
- Koronawirus wyrządził dużo szkód w świecie piłki. Teraz planowane są terminy, w których będziemy grać nawet trzy spotkania. Naszym zadaniem będzie optymalnie przygotować drużynę i popełnić jak najmniej błędów. - stwierdził Jerzy Brzęczek.
Selekcjoner chciał dać szansę debiutu utalentowanemu piłkarzowi
Co ciekawe, gdyby nie doszło do odwołania spotkań z uwagi na zagrożenie ze strony koronawirusa, mogliśmy oglądać w składzie reprezentacji nowego zawodnika. Trener Brzęczek przyznał, że planował dać szansę debiutu jednemu z najbardziej utalentowanych zawodników polskiej Ekstraklasy. Michał Karbownik z Legii Warszawa wzbudza wielkie zainteresowanie najlepszych europejskich klubów. 19-latka i jego postępy uważnie obserwuje również selekcjoner reprezentacji.
- Michał Karbownik imponował w ostatnich miesiącach rozwojem. Gdyby doszło do meczów marcowych, zostałby powołany do reprezentacji Polski. Powiem więcej, chciałem nawet dać mu szansę gry w pierwszym składzie w meczu z Ukrainą. Taki był plan, żeby sprawdzić jego predyspozycje. Ciekaw jestem, jak Karbownik będzie prezentował się po długiej przerwie i czy miała ona na niego wpływ. - wyjawił Jerzy Brzęczek.
Źródło: Youtube "Łączy nas piłka"
ZOBACZ TAKŻE:
- Od lat szukają w Polsce tajemniczego miejsca. Widziały je tylko trzy osoby w historii
- Kobieta podczas spaceru zajrzała do studzienki. Za chwilę na miejscu była już policja
- Anna Lewandowska pokazała, jak wygląda jej brzuch po porodzie. Wymowny wpis trenerki (FOTO)
- Ten mecz pamięta każdy polski kibic. Nasz zawodnik został absolutnym bohaterem finału (WIDEO)
- Bokser bestialsko zamordował swoją partnerkę. Szczegóły zbrodni są zatrważające
- Koniec maseczek na ulicach? Znane są już wstępne plany rządu
