
Fatalny mecz Krzysztofa Piątka. Znów rozczarował trenera, beznadziejny występ
Krzysztof Piątek rozegrał bardzo słabe spotkanie w barwach Milanu. Polski napastnik nie zdołał pokonać bramkarza Parmy i zagrał słabo. Podobnie ocenił to trener, który podjął bolesną dla zawodnika decyzję.
Krzysztof Piątek rozpoczął w wyjściowym składzie spotkanie z Parmą w ramach rozgrywek Serie A. Wiele osób liczyło, że polski napastnik wykorzysta szansę od trenera Milanu i w końcu zdoła przekonać do siebie kibiców, ale trzeba przyznać, że zagrał naprawdę słabo. Przez takie mecze na pewno nie uda mu się utrzymać miejsca w wyjściowym składzie swojej drużyny.
Wiele osób miało nadzieję, że Polak zacznie grać lepiej po fatalnym początku sezonu. Włoskie media podały informację, że Krzysztof Piątek wywalczył sobie miejsce w składzie tak naprawdę dopiero podczas ostatniego treningu przez meczem wyjazdowym. Nawet jeżeli udało mu się zaimponować Stefano Piolemu, to po beznadziejnym starciu z Parmą prawdopodobnie napastnik z Polski na dłużej zasiądzie na ławce rezerwowych.
Krzysztof Piątek spisał się fatalnie
Od samego początku meczu Krzysztof Piątek miał spore problemy z tym, by odnaleźć się na murawie. Szło mu bardzo słabo, do Polaka nie docierały podania od kolegów z drużyny. Obrońcy Parmy spisali się dość dobrze, ale od napastnika Milanu kibice wymagają tego, by potrafił poradzić sobie z takim przeciwnikiem. W końcu w poprzednim sezonie nie miał z tym problemu.
Trener Stefano Pioli dostrzegł nieudolną postawę napastnika i zmienił go na krótko po wznowieniu gry w drugiej połowie. W miejsce Polaka na murawie pojawił się Rafael Leao, który prawdopodobnie zajmie jego miejsce w pierwszym składzie. Portugalczyk długo czeka już na swoją szansę i wydaje się, że już niebawem powinien ją otrzymać. Być może dojdzie do tego już w następnym meczu.
Krzysztof Piątek nie zachwyca w ostatnich miesiącach
Włoskie media od dłuższego czasu przekonują, że cierpliwość kibiców, a przede wszystkim trenera Milanu do Krzysztofa Piątka dobiegła końca i teraz napastnika czeka okres spędzony na ławce rezerwowych. Być może właśnie to rozwiązanie sprawi, że w roli wchodzącego regularnie z ławki zawodnika snajper poczuje się pewniej i po czasie odzyska miejsce w składzie.
ZOBACZ TAKŻE:
- Grzegorz Krychowiak z wielkim wyróżnieniem od kibiców. Zdeklasował rywali, ogromna przewaga
- Robert Lewandowski zostanie wyróżniony na gali Złotej Piłki! Zbigniew Boniek ujawnił ważną informację
- Marcin Najman kończy karierę! Gwiazdor powiedział, kiedy pożegna się z walkami
- Niesamowity Robert Lewandowski. Polak sam strzelił więcej goli, niż Barcelona i Chelsea