
Łukasz Piszczek bohaterem Borussii Dortmund. Wszedł z ławki i się zaczęło, kibice świętują
Liga Mistrzów we wtorek i środę rozgrywa swoje ostatnie mecze fazy grupowej obecnego sezonu. Bardzo pozytywny akcent na zakończenie gier grupowych zaliczył Łukasz Piszczek. Polski obrońca wyszedł w pierwszym składzie Borussii Dortmund na spotkanie z Zenitem Sankt Petersburg. Piszczek był jednym z najlepszych zawodników BVB we wtorkowym meczu. Swój świetny występ udokumentował zdobytym golem.
- Liga Mistrzów we wtorek i środę rozgrywa mecze ostatniej kolejki fazy grupowej.
- Łukasz Piszczek zagrał świetne zawody z Zenitem Sankt Petersburg.
- Polski obrońca strzelił gola, a jego Borussia Dortmund wygrała 2:1.
Liga Mistrzów we wtorek i środę kończy fazę grupową obecnego sezonu. W większości grup jest już sytuacja wyjaśniona i ostatnie spotkania były jedynie formalnością. Tak było w przypadku Borussii Dortmund i Zenitu Sankt Petersburg.
Teksty wybrane dla Ciebie:
- Fatalne wiadomości dla polskich skoczków w Pucharze Świata
- Adam Małysz zrobił żonie obłędną niespodziankę. Pokazała, jak rozpieszcza ją mąż
- Młody polski skoczek zaskoczył tysiące osób
Liga Mistrzów z pierwszym w tym sezonie golem Piszczka
Przed meczem było wiadomo, że Borussia jest pewna awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Z kolei mistrzowie Rosji z jednym punktem na koncie zamykali stawkę w grupie F. Wygraną nad BVB chcieli się pożegnać z europejskimi pucharami.
Zobacz także: Nie żyje b. poseł. Przez tydzień był w śpiączce i walczył o życie
Z kolei Borussia przed meczem mierzyła się z poważnymi problemami kadrowymi. Z powodu urazów w kadrze na mecz z Zenitem zabrakło m.in.: Erlinga Haalanda, Raphaela Guerreiro, Thomasa Meuniera i Mahmouda Dahouda.
W kadrze Borussii na mecz z Zenitem znalazło się tylko 19 piłkarzy. Trener Lucien Favre miał wielki problem ze złożeniem optymalnej "11" na to spotkanie. Liczne absencje spowodowały, że w podstawowym składzie znalazło się miejsce dla Łukasza Piszczka.
Zobacz także: Jest zgoda w sprawie szczepionek. Chodzi o podatek, już podjęli decyzję
Swój plan na wtorkowe spotkanie piłkarze Zenitu przez długi czas konsekwentnie realizowali. Mistrzowie Rosji dużo lepiej weszli w mecz. Już w 16. minucie przeprowadzili bardzo składną akcję i Sebastian Driussi strzałem z kilkunastu metrów dał Zenitowi prowadzenie.
Piszczek bohaterem Borussii Dortmund
Borussia przez długi czas nie mogła się otrząsnąć po stracie bramki. Niesienie prowadzeniem mistrzowie Rosji podpierali kolejne ataki graczy BVB. Jeszcze przed przerwą piłkarze Zenita mogli prowadzić 2:0, ale sędzie dopatrzył się spalonego przy golu Sardara Azmouna.
Zmiana stron nie przyniosła wielkich zmian w grze. Piłkarze BVB dalej mocno napierali, a mistrzowie Rosji konsekwentnie się bronili. Trener Favre po godzinie wpuścił na boisko Youssoufę Moukoko, który miał rozerwać szyki Zenita. Niemiecki napastnik kameruńskiego pochodzenia został najmłodszym piłkarzem w historii Ligi Mistrzów.
Jednak to nie obiecujący nastolatek dał nadzieję Borussii na zwycięstwo nad Zenitem. W 68. minucie spotkania Piszczek idealnie znalazł się w polu karnym i z bliska wpakował do siatki piłkę odbitą przez Michaiła Kierżakowa. Polski obrońca po trafieniu nie krył radości. To jego premierowe trafienie w tym sezonie.
Piszczek chwilę po strzeleniu gola zszedł z boiska, ale jego bramka widocznie uskrzydliła kolegów z drużyny. Borussia przycisnęła rywali i po chwili wyszła na prowadzenie. W 78. minucie spotkania składną akcję płaskim strzałem z linii pola karnego wykończył Axel Witsel.
Dzięki zwycięstwu Borussia zapewniła sobie pierwsze miejsce w grupie. W drugim spotkaniu grupy F Lazio zremisowało z Club Brugge 2:2 i to właśnie Włosi obok BVB zameldowali się w 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Zobacz także w naszych serwisach:
- 17 aut uszkodzonych podczas pościgu za Mercedesem. Padły strzały
- Ujawniono zaskakujące zdjęcia "UFO". Wojskowi piloci z USA aż osłupieli
- Młody polski skoczek zaskoczył tysiące osób
- Fatalne wiadomości dla polskich skoczków w Pucharze Świata
- Nie żyje Wojciech Wojciechowski
- Magda Gessler oferuje seniorom posiłki za bezcen. Cena szokuje
- Schorowany pies wałęsał się po ulicy. Niewiarygodne, co go spotkało, gdy trafił w ręce dzieciaków