Mija 12 lat od śmierci Agaty Mróz-Olszewskiej. Jej odejście zasmuciło cały kraj

Autor Aleksy Kiełbasa - 4 Czerwca 2020

To już 12 lat, kiedy odeszła Agata Mróz-Olszewska. Niezwykle utalentowana Polska siatkarka opuściła nas i swoją dwumiesięczną córeczkę, w wieku zaledwie 26 lat. Dwukrotna mistrzyni Europy, była jedną z ulubienic kibiców. Cały kraj wspierał ją w walce z mielodysplazją szpiku, na którą chorowała. Niestety ten mecz Agata przegrała…

Agata Mróz-Olszewska o swojej chorobie dowiedziała się w wieku zaledwie 17 lat. Całe życie było przed nią. Choroba na którą zapadła, czyli mielodysplazja szpiku, powoduje, że człowiek ma zbyt mało płytek krwi w organizmie. Agata jednak nie załamała się. Kontynuowała karierę i walczyła nie tylko z rywalkami, ale także z chorobą. Dzięki temu odniosła wiele sukcesów na europejskich parkietach.

Niestety, choroba z dnia na dzień postępowała z siatkarką było coraz gorzej. Agata w 2007 roku postanowiła zakończyć krótką, ale jakże bogatą w trofea karierę. Ratunkiem dla środkowej mógł być tylko przeszczep. W tamtym czasie rozpoczęło się jej leczenie, ale nagle pojawiła się wiadomość, która zmieniła wszystko o 180 stopni, ciąża. Wówczas Agata Mróz-Olszewska postanowiła przerwać leczenie i donosić ciążę, mimo że lekarze jej to odradzali.

Problemy z fiskusem w przeszłości miał m.in.: Lionel Messi

Agata Mróź-Olszewska odeszła w wieku 26 lat

Siatkarce udało się urodzić Liliankę, która przyszła na świat 4 kwietnia 2008 roku. 22 maja 2008 roku, przeszła zabieg przeszczepienia szpiku kostnego w Klinice Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej Akademii Medycznej we Wrocławiu. Niestety przeszczep się nie przyjął i 4 czerwca, Agata Mróz-Olszewska zmarła. Zostawiła dwumiesięczną córeczkę oraz męża Jacka. Pogrzeb odbył się w Tarnowie-Krzyżu 9 czerwca, jak na ironię losu w pierwszą rocznicę ślubu Agaty i Jacka…

Sympatię, jaką darzyli ją wszyscy, doskonale oddają słowa ówczesnego selekcjonera reprezentacji Andrzeja Niemczyka, który odszedł od nas 4 lata temu, na dwa dni przed kolejną rocznicą śmierci Agaty…

- Kiedy dotarła do mnie wiadomość, że nie żyje, siadłem i zacząłem płakać. Gdy jakiś czas potem dowiedziałem się, że przyczyną odrzucenia przeszczepu była jakaś głupia infekcja, zacząłem kląć niczym szewc. To naprawdę ironia losu, że pogodną, silną, pełną wiary i optymizmu dziewczynę zabił mały wirus. Co za ironia losu, co za okrutny żart… Jestem szczęściarzem, że wygrałem walkę z chorobą, ale gdyby to było możliwe, zamieniłbym się z Agatą – mówił słynny trener dla Przeglądu Sportowego.

Zaledwie w ciągu trzech lat, od 2003 do 2006 roku, Agata Mróz-Olszewska wystąpiła w reprezentacji Polski aż 138 razy. Wywalczyła z nią dwa złote medale na Mistrzostwach Europy w piłce siatkowej kobiet w 2003 i 2005 roku. Z BKS Stal Bielsko-Biała w 2004 roku wywalczyła mistrzostwo Polski oraz wznosiła dwa Puchary Polski w 2004 i 2006 roku. Ponadto z Gruppo Murica została mistrzynią Hiszpanii oraz tryumfowała w krajowym pucharze w roku 2007.

Źródła: sport.onet.pl

Następny artykuł
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News