Najstarszy profesjonalny piłkarz świata przedłużył kontrakt ze swoim klubem. Dostał nagrodę za dobry sezon

Autor Piotr Bernaciak - 4 Grudnia 2019

Piłkarz mogący pochwalić się tytułem najstarszego obecnie grającego zawodnika na świecie będzie nas cieszył swoją grą dłużej. Podpisał on bowiem nowy kontrakt. Ta informacja zaskoczyła wielu kibiców.

Piłkarz zazwyczaj kończy swoją karierę w wieku ponad trzydziestu lat, choć górna granica dopuszczenia zawodników do gry w piłkę nożną nie została oficjalnie podana. W związku z tym każdy, kto wciąż ma siły do treningu i gry w oficjalnych meczach, może w teorii wystąpić w oficjalnym spotkaniu piłki nożnej. Rzadko zdarza się jednak, by zawodnicy kończący czterdzieści lat mieli swoje miejsce na boisku.

Nie oznacza to jednak, że w żadnym przypadku nie znajdują się starsi piłkarze. W jednym wypadku mamy do czynienia z zawodnikiem zupełnie wyjątkowym. To właśnie on może nazywać się bowiem najstarszym obecnie grającym profesjonalnie piłkarzem na świecie. Co więcje, wszystko wskazuje na to, że swój rekord uda mu się jeszcze wyśrubować już w najbliższym czasie.

Piłkarz jest najstarszym profesjonalistą na świecie

Japońska Yokohama FC wywalczyła awans do ekstraklasy po bardzo dobrym sezonie. Włodarze klubu byli wielce uradowani z tego powodu, w związku z czym większość zawodników dostała propozycję podpisania nowych kontraktów. Prawie każdy z niej skorzystał, a wśród tej grupy znalazł się Kazuyoshi Miura, najstarszy grający profesjonalnie piłkarz.

Miura ma teraz 52 lata, a w minionym sezonie co jakiś czas pojawiał się na boisku w trakcie meczu. Oczywiście nie może liczyć na miejsce w wyjściowym składzie, ale nadal same szanse dla niego oznaczają, że kibice i sztab szkoleniowy wciąż darzą jego umiejętności olbrzymim zaufaniem. Nie zanosi się na zmiany w tym zakresie w najbliższym czasie, skoro Miura dostał taką propozycję.

Piłkarz jest światowym ewenementem

Na mocy nowej umowy Kazuyoshi Miura będzie związany z Yokohama FC przynajmniej do 31 stycznia 2021 roku. Spodziewamy się, że to właśnie wtedy być może będzie chciał zakończyć swoją długą karierę.

Następny artykuł
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News