Polscy sportowcy nie próżnują na emeryturze. Jest wśród nich nauczyciel, kierowca i ratownik
Autor Aleksy Kiełbasa - 27 Października 2020
Polscy sportowcy po zakończeniu swojej przygody z karierą zawodową nie zawsze mogą pozwolić sobie na beztroską emeryturę. Zarobki w niektórych dyscyplinach nie są w stanie zapewnić sielankowego życia po rozbracie ze sportem. Jednak zdarzają się również tacy, którzy po prostu chcą pracować i zająć się czymś innym. Co robią niektóre ze znanych gwiazd na sportowej emeryturze?
Polscy sportowcy mimo wielkich laurów zebranych w trakcie swoich karier nie zawsze mają wystarczająco dużo funduszy, aby cieszyć się spokojem na sportowej emeryturze.
Dlatego nierzadko muszą trudzić się inną pracą, ale są też znani zawodnicy lub zawodniczki, którzy chcieli spróbować swoich sił w „innej branży”.
Dziś niektórzy z nich są kierowcami, magazynierami, ratownikami, a nawet… nauczycielami.
Polscy sportowcy na emeryturze
Radosław Kałużny
Radosław Kałużny to 41-krotny reprezentant Polski w piłce nożnej, który wystąpił z kadrą w 2002 roku na mundialu w Korei i Japonii. W trakcie swej kariery grał m.in. w Zagłębiu Lubin, niemieckich Energie Cottbus i Bayerze Leverkusen, a po powrocie do kraju choćby w Jagielloni Białystok.
Jednak po zakończeniu przygody z piłką pracował w Anglii na budowie lub jako magazynier. Jak opisał w swojej biografii, dziennie rozładowywał z kolegami z pracy nawet około 100 śmieciarek. Pracował także w magazynie firmy kurierskiej DHL. W 2013 roku rozpoczął pracę w akademii piłkarskiej Denis Cup, gdzie był koordynatorem trenerów i sam trenował młodych zawodników, ale szefostwo mu nie płaciło… Teraz były reprezentant Polski mieszka w Białymstoku i wiadomo, że ostatnio pracował jako pomocnik murarza.
Paweł Giel
Pawel Giel ma na swoim koncie 13 meczów na poziomie Ekstraklasy. Defensywny pomocnik reprezentował w swojej karierze barwy m.in. GKS-u Bełchatów, czy Warty Poznań.
Przygodę z piłką zakończył przed dwoma laty, a na sportowej emeryturze postanowił pomagać ludziom. Giel został ratownikiem medycznym, a dziś 30-latek stoi na pierwszej linii frontu w walce z pandemią koronawirusa.
Agata Wróbel
Agata Wróbel to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polski ciężarów. Brązowa medalistka olimpijska z Sydney i wicemistrzyni olimpijska z Aten po zakończeniu kariery sportowej zdecydowanie nie miała lekko.
Nasza olimpijka wpadła w potężne problemy finansowe jak mówiła w jednym z wywiadów „przez swoją naiwność i dobre serce”. Ponadto była sztangistka choruje na cukrzyce i ma neuropatię cukrzycową, która powoduje ciągły ból w rękach i stopach. Wróbel ma zobowiązania finansowe, przez co brakuje jej pieniędzy na leczenie. W zeszłym roku była nawet organizowana zbiórka dla pomoc dla Agaty. Gwiazda polskich ciężarów w międzyczasie pracowała przy sortowaniu śmieci…
Nauczyciel i kierowca autobusu
Piotr Czachowski
Piotr Czachowski rozegrał z orłem na piersi 45 spotkań. W trakcie swojej kariery grał w takich klubach jak choćby Legia Warszawa, szkockie Dundee F.C., włoskie Udinese Calcio, czy ŁKS Łódź.
Na sportowej emeryturze były reprezentant Polski nadal jest związany z futbolem. Oprócz tego, że jest trenerem młodzieży, pracuje także jako nauczyciel wychowania fizycznego w szkole.
Aleksander Kłak
Gdyby nie ciągłe kontuzję przez które Aleksander Kłak musiał skończyć z graniem w piłkę, jego kariera mogłaby być zdecydowanie bardziej okazała. Kłak był bramkarzem i z reprezentacją olimpijską wywalczył srebrny medal na igrzyskach w Barcelonie w 1992 roku. Ponadto był zawodnikiem belgijskich i holenderskich klubów, ale nigdzie nie zdołał stać się pierwszoplanową postacią.
W 2005 roku odwiesił korki oraz rękawice bramkarskie na kołek i musiał zająć się czymś innym niż granie w piłkę. Aleksander Kłak na sportowej emeryturze został trenerem bramkarzy belgijskiego Royal Antwerp, klubu występującego w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jednak poza tym były reprezentant Polski pracuje także jako… kierowca autobusu komunikacji miejskiej w Antwerpii.
Źródło: Onet Sport
Następny artykuł