
Epidemia uderzyła w Premier League tuż przed wznowieniem ligi
Premier League ma wrócić do gry już w najbliższą środę 17 czerwca. Wtedy mają zostać rozegrane zaległe spotkania. W Anglii trwa wielka akcja testowania piłkarzy na obecność koronawirusa. Spośród ponad 1200 przeprowadzonych w ostatniej turze testów dwie osoby otrzymały wynik pozytywny. Jedną z nich jest piłkarz Norwich City.
Premier League wznowi rozgrywki 17 czerwca. Jedną z kluczowych kwestii dla wznowienia gier będzie zdrowie piłkarzy. Obecnie trwa wielka akcja przeprowadzenia testów wśród zawodników i pracowników klubów na obecność koronawirusa. Teraz w Premier League przetestowano ponad tysiąc dwieście osób.
DZISIAJ GRZEJE:
- Ile zarabia Adam Małysz? Powalająca kwota
- Naukowiec podał date, kiedy wróci normalne życie. Przyjdzie nam jeszcze długo poczekać
Premier League potwierdziło przypadek koronawiusa u piłkarza
Pod koniec maja rozpoczęły się pierwsze tury testów wśród piłkarzy i sztabów szkoleniowych. Pierwsze wyniki wykazały, że zakażone koronawirusem były cztery osoby. W kolejnej turze badań nie było ani jednego pozytywnego wyniku. W ostatniej turze przeprowadzonej przed weekendem pojawiły się dwa przypadki zakażenia. Premier League poinformowało, że jeden z nich dotyczy piłkarza.
Norwich City szybko potwierdziło informację, że chodzi o zawodnika ich drużyny. Klub zdecydował, że nie poda danych zawodnika, którego sprawa dotyczy. – Klub nie poda nazwiska zakażonego piłkarza i prosi o uszanowanie jego prywatności – napisano w komunikacie. Zakażony zawodnik zostanie odizolowany od drużyny.
Piłkarz Norwich zakażony koronawirusem
"Daily Mail" informował niedawno, że kluby chcą przed wznowieniem rozgrywek, rozegrać serię sparingów. Mecze miałyby się odbywać nie w ośrodkach treningowych, a na stadionach. W ten sposób kluby chciały przyzwyczaić zawodników do pustych trybun, a także "poczuć piłkę".
Norwich swój pierwszy mecz po wznowieniu sezonu ma zagrać w piątek przeciwko Southampton, w którym występuje Jan Bednarek. Po 29 kolejkach Premier League Norwich zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. "Kanarki" do miejsca dającego utrzymanie tracą sześć punktów.
Liderem tabeli jest Liverpool, i tylko katastrofa może spowodować, że "The Reds" nie sięgnie po pierwszy od 30. lat tytuł mistrza Anglii. Liverpool ma 25 punktów przewagi nad drugim Manchesterem City. Do końca sezonu zostało 9 kolejek.
ZOBACZ TAKŻE:
- Pierwszy region na świecie, który pokonał koronawirusa. Media: nie ma już ani jednego przypadku
- Jasnowidz Jackowski wypowiedział się o przyszłości Warszawy. To mogą być złe informacje
- Poznaliśmy nowego prezesa PZPN? Zadziwiające doniesienia, kibice są oburzeni
- Piłkarze znanego klubu zatrzymani przez policję. Funkcjonariusze musieli interweniować
- Sportowiec stoczył walkę na śmierć i życie z przestępcą. "Myślałem, że mnie zabije"
- Maseczki mogą bardziej szkodzić, niż pomagać. Przed założeniem musisz pamiętać o jednej rzeczy