
Poważny wypadek gwiazdora Premier League. Reprezentant Anglii mało co nie stracił życia, "cud, że przeżył"
Premier League w czwartek rano przeżyło chwile grozy. W wigilijny poranek bardzo groźny wypadek samochodowy miał piłkarz Tottenhamu Danny Rose. Brytyjskie media informują, że auto byłego reprezentanta Anglii zostało całkowicie zniszczone, a Rose podobno z wypadku ledwo uszedł z życiem. Został zatrzymany przez policję.
- Premier League w czwartek przeżyła chwile grozy. Groźny wypadek samochodowy miał Danny Rose
- Piłkarz w czwartek nad ranem rozbił swoje auto na autostradzie
- Auto piłkarza jest całkowicie zniszczone, a sam Rose ledwo uszedł z życiem
Premier League w czwartek nad ranem usłyszała dramatyczne informacje. Na autostradzie A45 w okolicach Northampton doszło do groźnego wypadku samochodowego. Brytyjskie media informują, że wypadkowi uległ były reprezentant Anglii Danny Rose.
O całym zdarzeniu poinformował tabloid "The Sun". Dziennik doszedł do relacji jednego ze świadków całego zdarzenia. Anonimowe źródło tabloidu opisało, jak wyglądał samochód piłkarza zaraz po wypadku.
Premier League w czwartkowy poranek przeżyła chwile grozy
- Samochód był bardzo uszkodzony, z urwanym jednym kołem. Kierowca miał szczęście, że wyszedł z tego żywy - cytuje swojego informatora "The Sun".
Brytyjski dziennik informuje, że zaraz po zdarzeniu Rose'a zatrzymała policja i zawodnik został przewieziony na komisariat. - Był trzeźwy, ale został zatrzymany za zbyt niebezpieczną jazdę - napisał "The Sun".
Zatrzymanie potwierdził także rzecznik policji hrabstwa Northamptonshire. - Możemy potwierdzić, że aresztowany został 30-letni mężczyzna pod zarzutem niebezpiecznej jazdy po autostradzie A45 w okolicach Northampton - przekazał brytyjskiemu tabloidowi.
Na razie nie są znane dokładne przyczyny wypadku. Jedną z teorii jest znaczne przekroczenia przez angielskiego piłkarza prędkości. W miejscu, w którym doszło do wypadku, obowiązuje ograniczenia do 70 km/h.
Wielkie problemhy Danny'ego Rose'a
Rose w obecnym sezonie jest tylko rezerwowym w Tottenhamie. Trener Jose Mourinho jeszcze ani razu nie wpuścił go na boisko w trwających rozgrywkach. Obrońca wystąpił jedynie w dwóch spotkaniach młodzieżowej Premier League.
Piłkarz nie dostaje szansy gry od portugalskiego szkoleniowca nawet w mniej prestiżowych rozgrywkach. W środę Koguty mierzyły się w 1/4 finału Pucharu Ligi ze Stoke City (3:1), a Rose nie znalazł się nawet w kadrze meczowej.
Anglik od dłuższego czasu ma problemy z wywalczeniem sobie miejsca w składzie Kogutów. Już poprzedni sezon kończył na wypożyczeniu w Newcastle United. W zespole Srok także nie zrobił furory i wrócił do północnego Londynu.
Brak gry i słaba dyspozycja pozbawiły Rose'a miejsca w składzie reprezentacji Anglii. Jeszcze na mundialu w Rosji dwa lata temu obrońca był jednym z podstawowych zawodników kadry Garetha Southgate'a. Jego licznik występów w narodowych barwach zatrzymał się na 29. meczach.
Artykuły polecane przed redakcję ZeStadionu.pl:
- Wielkie wyróżnienie dla młodych Polaków. Zachwycają się nimi w europejskiej lidze. Zrobią wielkie kariery? (FOTO)
- Real Madryt pozbędzie się niechcianego piłkarza? Miał być gwiazdą, jest pośmiewiskiem. Powrót do dawnego klubu?
- PZP drwi z rządowych zakazów. Chcieli wprowadzić obostrzenia na baseny, ale znaleziono sprytny sposób