
Dramat w hicie Premier League. Gwiazdor był pod opieką lekarzy 10 minut, trzeba było podać tlen
Premier League w niedzielę przeżyło chwile grozy. W meczu Arsenalu Londyn z Wolverhampton David Luiz bardzo groźnie zderzył się z Raulem Jimenezem. Piłkarze aż przez 10 minut nie podnosili się z boiska. W dużo gorszym stanie był Meksykanin, któremu jeszcze na boisku podano tlen. Piłkarz prosto z boiska trafił do szpitala.
Premier League w niedzielę przeżyło chwile grozy. Już na początku spotkania Arsenalu Londyn z Wolverhampton musiały interweniować służby medyczne. W polu karnym Wilków głowami zderzyli się David Luiz i Raul Jimenez.
DZISIAJ GRZEJE:
- Na jaw wyszła prawda o religii Roberta Lewandowskiego. Zadziwiające, mało który młody Polak może tak o sobie powiedzieć
- Dagmara Kaźmierska tuż po porodzie. ”Bez sztucznych rzęs, permanentnego makijażu i kilograma szpachli”
- Rewelacja i wielka duma. Dawid Kubacki na podium, pękamy z dumy
Premier League przeżyło w niedzielę chwile grozy
Obaj zawodnicy jak rażeni piorunem padli na murawę. Przez 10 minut służby medyczne opatrywały zawodników. W dużo gorszej sytuacji był Meksykanin, który długo nie podnosił się z boiska. Medycy jeszcze na boisku musieli podawać mu m.in.: tlen. Zmienił go Fabio Silva.
Klub poinformował, że meksykański zawodnik prosto z boiska trafił do szpitala, gdzie przejedzie dodatkowe badania. Więcej szczęścia miał Luiz, który wrócił na boisko z opatrunkiem na głowie. Jednak nie wyszedł już na drugą połowę.
W pierwszej połowie, którą sędzia przedłużył o 10 minut, nie brakowało czysto piłkarskich emocji. W 27. minucie Pedro Neto otworzył wynik spotkania. Portugalczyk przytomnie odnalazł się w polu karnym rywali i posłał do siatki odbitą piłkę.
Wilki nie cieszyły się długo z prowadzenia. Już zaledwie trzy minuty Gabriel wyrównał wynik spotkania. Piłkarze Arsenalu krótko rozegrali rzut rożny. Piłkę z boku boiska dostał Willian, który dośrodkował idealnie na głowę swojego rodaka.
Dramatyczne zderzenie piłarzy w meczu Arsenalu z Wolverhampton
Jeszcze przed przerwą Wolverhampton ponownie wyszło na prowadzenie. W 42. minucie spotkania Daniel Podence dopadł w polu karnym do odbitej przez Bernda Leno i nie dał niemieckiemu bramkarzowi żadnych szans.
W drugiej połowie kibice nie doczekali się większych emocji. Optyczną przewagę mieli Kanonierzy, którzy nie potrafili jej udokumentować. Oba zespoły w drugiej części spotkania nie oddały na bramkę rywala ani jednego celnego strzału.
Arsenal po niedzielnej porażce z Wilkami wciąż zajmuje 14. miejsce w tabeli Premier League z dorobkiem 13. punktów. Wolverhampton dzięki zwycięstwu ma na koncie już 17 "oczek" i przesunął się o pięć pozycji w tabeli i obecnie jest szósty.
Bardzo dobre występy w Anglii zaliczyli reprezentanci Polski. W sobotę Kamil Klich rozegrał bardzo dobre zawody w spotkaniu Leeds United z Evertonem. Pawie wygrały 1:0, a polski pomocnik został okrzyknięty jednym z najlepszych piłkarzy na boisku.
W niedzielę z bardzo dobrej strony pokazał się Jan Bednarek. Obrońca reprezentacji Polski strzelił gola w meczu z Manchesterem City. Jego Southampton prowadziło już z Czerwonymi Diabłami 2:0, ale ostatecznie uległo 2:3. Po raz kolejny cały mecz z wysokości trybun oglądał skrzydłowy West Bromwich Albion, Kamil Grosicki.
Jeez, this looks awful. Hope David Luiz and Raul Jimenez are both okay ???? pic.twitter.com/ya33oDDtGc
— thomas (@FClMthomas) November 29, 2020
Zobacz także w naszych serwisach:
- Wrota piekieł istnieją i płoną bezustannie od 50 lat. Dron wszystko nagrał, niewiarygodny widok
- Córka Natalii Kukulskiej jak mama z czasów “Puszka Okruszka”. Gwiazda wstawiła do sieci wyjątkowe zdjęcia
- Genialny Jan Bednarek. Polak strzelił Manchesterowi United, co za bramka, prawdziwy geniusz (WIDEO)
- Na jaw wyszła prawda o religii Roberta Lewandowskiego. Zadziwiające, mało który młody Polak może tak o sobie powiedzieć
- Rewelacja i wielka duma. Dawid Kubacki na podium, pękamy z dumy
- Paulini z Jasnej Góry w słusznej sprawie. "To naturalny odruch serca, dzielimy się tym czym możemy"
- Świnia spacerowała po Wejherowie. Doprowadziła policję do zatrważającej rzeczy