
Pikantne nagranie pogrążyło trenera znanego klubu. Został zawieszony przez obrzydliwy filmik
Real Madryt, Deportivo La Coruna a nawet Panathinaikos. Wszystkie te drużyny odcinają się od postawy swojego byłego piłkarza, a dzisiaj szkoleniowca, który popisał się skandalicznym wideo na swoich mediach społecznościowych. Trener uznanej hiszpańskiej drużyny pokazał coś, czego nie powinien pod żadnym pozorem. Jego odwaga i bezpruderyjność spotkały się z natychmiastową reakcją władz klubu, który zawiesił go w obowiązkach.
Real Madryt w przeszłości szczycił się jego grą, ale teraz stara się od niego odciąć za wszelką cenę. Były piłkarz Królewskich, Deportivo La Coruna, a ostatnimi czasy trener uznanej, hiszpańskiej drużyny zamieścił na swoich mediach społecznościowych wideo, w którym pokazał o wiele za dużo. Cała Hiszpania żyje tą sprawą, a sam szkoleniowiec został zawieszony w pełnieniu obowiązków, chociaż nie wyklucza się o wiele większych konsekwencji.
Real Madryt odcina się od byłego piłkarza. Wszystko przez jego pikantne nagranie
Powodem zamieszania w Hiszpanii stało się nagranie wideo wysłane przez szkoleniowca drużyny Málaga CF - Víctora Sáncheza del Amo, na którym to ośmiokrotny reprezentant Hiszpanii pokazuje swoje krocze. Nieszczęsna treść bardzo szybko rozeszła się po hiszpańskich mediach, a zarząd trenowanej przez Sáncheza drużyny zdecydował się do zawieszenia Hiszpana w prawach szkoleniowca pierwszej drużyny.
- W związku z wydarzeniami, które zostały niedawno odkryte, a które nie zostały jeszcze zweryfikowane, Malaga CF natychmiast zawiesza trenera Víctora Sancheza del Amo z jego obowiązków do czasu przeprowadzenia pełnego dochodzenia - czytamy w oświadczeniu 16. drużyny tego sezonu Segunda Division.
Del Almo twierdzi, że padł ofiarą przestępstwa
Były piłkarz Realu Madryt i reprezentacji Hiszpanii twierdzi, że nagranie przedstawiające go w intymnej sytuacji miało zostać wysłane prywatnie, to też istnieje duże podejrzenie, że zostało po prostu wykradzione. Szkoleniowiec o zdarzeniu poinformował hiszpańską policję, która będzie badać okoliczności sprawy.
- Chcę zgłosić, że jestem przedmiotem przestępstwa przeciwko mojej prywatności z nękaniem i wymuszeniami. Sprawa trafiła na ręce policji i jestem zobowiązany do przestrzegania ich instrukcji. Chciałbym również poinformować, że udostępnianie lub rozpowszechnianie intymnych treści bez zgody osoby jest również przestępstwem, za pośrednictwem mediów społecznościowych lub wiadomości, lub w jakikolwiek inny sposób, zgodnie z art. 197 Kodeksu karnego, z karami dla tych, którzy udostępniają treści osobiste bez zgody osoby poszkodowanej. - napisał del Almo w swoim oświadczeniu.
ZOBACZ TAKŻE:
- Dawid Kubacki skompromitował dziennikarza w wywiadzie. Wszystko poszło na żywo [WIDEO]
- Krzysztof Piątek dostał kolejne oferty z wielkich klubów. Transfer coraz bliżej
- Zaskakujący ruch może stać się faktem. Liverpool chce sprzedać swoją gwiazdę
- Dziewczyna Jana Bednarka wygląda niesamowicie. Piłkarz Southampton ma wielkie szczęście (FOTO)
- Ważne zmiany w Legii Warszawa. Pozyskanie nowego piłkarza kluczem do mistrzostwa?
- Stefan Hula szczerze na temat tragedii w jego rodzinnej miejscowości. Rodzina zginęła w wybuchu budynku