Afera wokół nowych koszulek reprezentacji Polski. PZPN powinien spłonąć ze wstydu
Autor Mateusz Dziubiński - 1 Września 2020
Reprezentacja Polski już w piątek zagra na wyjeździe z Holandią w ramach pierwszej kolejki rundy grupowej Ligi Narodów. Na stadionie Johana Cruyffa w Amsterdamie Polacy po raz pierwszy zagrają w nowych koszulkach. Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie zaprezentował nowe stroje “Biało-Czerwonych”, czym wywołał prawdziwą burzę. Kibice są zszokowani rozwiązaniem, na jakie zdecydował się związek.
Reprezentacja Polski rozpoczęła w Warszawie zgrupowanie przed piątkowym meczem z Holandią w Lidze Narodów. Mecz w Amsterdamie będzie pierwszym, w jakim nasi piłkarze zaprezentują się kibicom w nowych strojach. Już teraz jednak wzbudziły one wielkie kontrowersje.
Reprezentacja Polski będzie mieć nowe stroje
W piątek piłkarska reprezentacja Polski zagra z Holandią w pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Narodów. Podopieczni Jerzego Brzęczka będą musieli poradzić sobie bez Roberta Lewandowskiego, który w porozumieniu z selekcjonerem otrzymał czas na odpoczynek po wyczerpującym sezonie. Powołani przez trenera zawodnicy zebrali się w Warszawie, gdzie do czwartku będą trenować, a następnie wylecą do Holandii.
W międzyczasie Polski Związek Piłki Nożnej postanowił zaprezentować oficjalnie nowe stroje przygotowane dla “Biało-Czerwonych”. Ukazał się specjalny spot, a na portalu Łączy nas piłka opublikowano opis nowych trykotów. Największa zmiana dotyczy godła, które z lewej strony klatki piersiowej przeniesiono na jej środek.
- Polski Związek Piłki Nożnej z wielką radością i dumą prezentuje najnowszy model koszulki piłkarskiej reprezentacji Polski, w którym drużyna narodowa wystąpi już 4 września w meczu z Holandią. Klasyczny, wyrazisty, z godłem narodowym w centralnej części, nawiązujący stylem do niezapomnianych dla polskiej piłki lat 70. i 80. Wierzymy, że będzie inspirować naszych zawodników do kolejnych, wielkich zwycięstw - napisano na laczynaspilka.pl.
PZPN podjął szaloną decyzję
Koszulka, choć jeszcze nawet nie zadebiutowała, już podzieliła kibiców. I nie chodzi tu nawet o design, który jednym może podobać się mniej, a innym bardziej. Chodzi o cenę, jaką ustalił za jej kupno PZPN. Za model Vapor, czyli oryginalną “meczówkę” trzeba zapłacić aż 569 złotych! Niewiele tańsza jest oficjalna replika. Za nią trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu 379 złotych. PZPN zdecydowanie przesadził z cenami za uwielbiany przez kibiców gadżet.
Proste i eleganckie, bez udziwnień, szlaczków i innych wzorków. pic.twitter.com/5Sr7hNeAEm
— Grzegorz Garbacik (@grzesgarbacik) September 1, 2020
Źródło: "Super Express"
Następny artykuł