
Reprezentant Polski kończy karierę. Kibice nie mogą uwierzyć, wiemy co będzie robił dalej
Reprezentacja Polski w piłkę nożną miała w swojej historii wielu świetnych graczy. Jeden z nich wyjawił dzisiaj, że jest już na końcu swojej przygody z piłkę nożną z powodu kontuzji, której nie potrafi wyleczyć. Były zawodnik m.in. Polonii Warszawa i Lecha Poznań wyjawił, co będzie robił, kiedy odwiesi buty na kołek i stanie się piłkarskim emerytem.
Reprezentacja Polski od 2009 roku do 2013 mogła liczyć na usługi jednego z piłkarzy, który na zawsze zapisał się w historii klubowej piłki. Zawodnik, który stał się prawdziwą ikoną ekstraklasowej Polonii Warszawa, a ostatnio szukał szczęścia w egzotycznym zakątku świata, powiedział, że jest coraz bliższy podjęcia decyzji o emeryturze. W dużym stopniu przez kontuzję, której piłkarz nie potrafi wyleczyć i która skutecznie odwleka jego powrót na boisko.
DZISIAJ GRZEJE:
1. Nie żyje legenda hiszpańskiego futbolu. Odpowiadał za sukces wielu klubów
2. Cristiano Ronaldo nie zagra więcej w Juventusie? Nowe doniesienia portugalskich mediów
Reprezentacja Polski. Były kadrowicz kończy karierę
Zawodnikiem, który przyznał, że jest w przededniu podjęcia decyzji o emeryturze, jest Radosław Majewski. Zawodnik, który w swojej karierze grał w Polonii, Lechu, Nottingham Forrest, a ostatnio w Western Sydney Wanderers FC od dłuższego czasu jest kontuzjowany. Mimo że piłkarz na początku sezonu wywalczył sobie miejsce w składzie ekipy z Australii, to nabawił się w trakcie treningu drużyny zerwania więzadła krzyżowego przedniego i więzadła pobocznego piszczelowego. Ostatnio zawodnik wrócił do treningów, ale ze względu na zawieszenie rozgrywek A-League nie może grać, a jest to warunek konieczny dla kontynuacji kariery na antypodach. W kontrakcie Polaka z Australijczykami znajduje się zapis mówiący o tym, że aby umowa była przedłużona, piłkarz musi rozegrać 21 spotkań do końca sezonu, co wydaje się warunkiem nie do spełnienia.
- Od tygodnia mogę już biegać. Lekarze mówią, że jest to wręcz wskazane. Dlatego chodzę codziennie do lasu. Gram też z kolegą w siatkonogę. Koronawirus trochę spowalnia proces powrotu do formy, ponieważ codzienna rehabilitacja trwa krócej: zamiast po trzech godzinach salę muszę opuszczać już po godzinie, bo czekają inni pacjenci - powiedział Majewski w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Majewski deklaruje koniec kariery. Zdradził, co będzie robił w przyszłości
Piłkarz, który kilka lat temu był jednym z najlepszych pomocników Ekstraklasy, przyznał, że w związku z zamieszaniem spowodowanym kontuzją i koronawirusem poważnie myśli nad tym, aby po sezonie zakończyć piłkarską karierę. Wiele wskazuje na to, że piłkarz przeniesie się do telewizji i będzie występował jako ekspert, a także zajmie się swoimi własnymi biznesami.
- Przyszedł czas na myślenie, co dalej ze mną będzie. To chyba dobry moment, prawda?. Chcę być na to przygotowany. Żeby nie okazało się, że pewnego dnia wstanę rano i zadam sobie dramatyczne pytanie: „Radek, i co teraz?”. Mam już plany na siebie. (...) Od półtora roku buduję restaurację z salą bankietową. To duża inwestycja, największa w moim życiu - mówi były gracz Nottingham Forrest.
ZOBACZ TAKŻE:
- 21-dniowy zakaz wychodzenia z domu w kolejnym kraju. Kto go złamie, tego biją i każą robić pompki
- Seria pożarów na Ursynowie. Mieszkańcy boją się podpalacza, musieli uciekać na balkony
- Wiemy, dokąd trafi milion euro od Lewandowskich. Para zamknęła usta krytykom
- Kamil Stoch zakończy karierę już teraz? Michal Doleżal odpowiada na doniesienia
- Wielka radość w rodzinie Zbigniewa Bońka. Prezes PZPN pęka z dumy
- Fani i rodzina w żałobie. Nie żyje zwycięzca "TOP Chefa", był zakażony