
Media podały oburzającą wiadomość. Cezary Kucharski miał ujawnić zarobki Roberta Lewandowskiego, sprawę bada prokuratura
Robert Lewandowski zarabia ogromne pieniądze. Nikt nie ma, co do tego wątpliwości. Polak zgarnia duże sumy za swoją grę oraz kontrakty reklamowe. Dokładne kwoty nie są jednak znane. Tajemnice o zarobkach piłkarza zdradził jego były menadżer, Cezary Kucharski. Czy wyjawienie tego sekretu zaostrzy jeszcze bardziej konflikt Lewego z agentem?
- Cała Polska żyje konfliktem Roberta Lewandowskiego i Cezarego Kucharskiego
- Prokuratura bada teraz sprawę szantażu na zawodniku
- Co chwilę wyciekają kolejne szczegóły sprawy
- Okazuje się, że Kucharski miał zdradzić zarobki Lewego
Robert Lewandowski ma za sobą najlepszy sportowo rok. Pod kątem życia osobistego już niekoniecznie. Był szantażowany przez swojego byłego agenta, Cezarego Kucharskiego. Niemiecki "Der Spiegel" donosił także, że piłkarz dopuścił się oszustwa podatkowego. Koncentrację na grze zaburza mu sprawa sądowa dotycząca wspomnianego szantażu. Od dłuższego czasu na jaw wychodzą jej kolejne szczegóły.
Robert Lewandowski - ile zarabia? Kucharski się wygadał
W październiku tego roku, Cezary Kucharski został aresztowany. Postawiono mu zarzut szantażowania Roberta Lewandowskiego. Sprawę wyjaśni sąd. Prokuratura prowadzi teraz śledztwo, zbierając materiał dowodowy przeciwko Kucharskiemu. W tym celu zabezpieczyła jego laptopa. "Super Express" dotarł do zawartości, jaką odkryli prokuratorzy.
Jak się okazuje, Cezary Kucharski miał zdradzić, ile dokładnie zarabia Robert Lewandowski. 4 sierpnia miał wysłać maila do dziennikarza Rafaela Buschmanna. Zawarł on w nim rozliczenia PIT za rok 2014 i 2015 Roberta i Anny Lewandowskich. 9 lipca natomiast miał przesłać kontrakt piłkarza z firmą Nike. To za pewne te materiały stały się podstawą do wrześniowego artykuł, którego współautorem był Buschmann. "Der Spiegel" doniósł, że Lewandowski i jego żona dopuścili się oszustw podatkowych.
To właśnie kwestia podatków zawodnika stała się przyczyną sprawy, którą w ostatnim czasie żyje cała Polska. Kucharski miał podczas rozmowy z "Lewym" zażądać od niego 20 milionów euro, w zamian za milczenie i ukrywanie finansowych nieścisłości. Znając zarobki piłkarza, wiedział jakiej sumy mógł się domagać.
Dziennikarze "Super Expressu" poprosili Kucharskiego o wyjaśnienia w tej sprawie. Odesłał jednak ich do swojego prawnika, Krzysztofa Waysa. Ten krótko skomentował doniesienia: - Nic mi nie wiadomo czy Pan Cezary Kucharski faktycznie wysyłał „PITy Roberta i Anny Lewandowskich za lata 2014-15 ze swojego komputera do dziennikarza Rafaela Buschmanna” ani też czy „wysyłał kontrakt z NIKE”. Nawet gdybym miał takie informacje, to stanowiłyby one tajemnicę prowadzonego postępowania, której jestem zobligowany dochować - powiedział Ways.
O komentarz poproszona została także prokuratura, lecz i ona milczy na ten temat: - Nie mogę się do tego odnieść. Sprawa jest w toku. Kolejne informacje to sprawa dni lub tygodni - oznajmił rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie, Marcin Saduś.
Robert Lewandowski szantażowany przez Cezarego Kucharskiego
Doniesienia o wysłanych przez Kucharskiego rozliczeń i kontraktu piłkarza rzucają nowe światło na całą sprawę. Informacje jakie przekazał agent Rafaelowi Buschmannowi zdają się potwierdzić tezę Roberta Lewandowskiego, że w szantaż zaangażowany jest także dziennikarz. Takimi wnioskami piłkarz Bayernu podzielił w swoich zeznaniach dla prokuratury. Ponadto wyciek zarobków mógł być podstawą dla wspomnianego wyżej artykułu, atakującego Polaka. Ukazał się on po otrzymaniu wiadomości.
Przypomnijmy, że cała sprawa zaczęła się na początku tego roku. Lewandowski i Kucharski spotkali się w Warszawie. Piłkarz nagrywał ich rozmowę. To właśnie w jej trakcie, były agent miał zażądać 20 milionów euro za ukrywanie prawdy o podatkach Lewandowskiego. Piłkarz nie spełnił jego oczekiwać. Sprawa trafiła do sądu. Kucharski został aresztowany w październiku i postawiono mu zarzuty.
Wciąż nie wiadomo, kiedy dojdzie do finału tej sprawy. Prokuratura wciąż prowadzi śledztwo. W tym czasie na jaw wychodzą kolejne szczegóły. Za ten czyn, Kucharskiemu grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Artykuły polecane przed redakcję ZeStadionu.pl:
- Iga Świątek zadziwia. Pokazała się przed tysiącami Polaków w samym bikini, gorące zdjęcie (FOTO)
- Robert Lewandowski odbierze dziś nagrodę dla najlepszego piłkarza świata? Polskie media dotarły do przecieku
- Włoskie media: Szczęsny lepszy niż Cristiano Ronaldo. Genialne oceny, Polak najmocniejszą stroną Juventusu