Dramat na skoczni. Gwiazda tragicznie upadła i mogła zginąć. Pilna interwencja lekarzy

Skoki narciarskie przeżyły chwile grozy. Podczas treningu austriackiej kadry kobiet bardzo groźny upadek zaliczyła czołowa zawodniczka świata Eva Pinkelnig. Trzecia skoczkini poprzedniego sezonu Pucharu Świata bardzo groźnie upadła podczas ćwiczeń na małej skoczni. Zawodniczka od razu została przetransportowana do szpitala, gdzie przeszła operację. Upadek mógł zakończyć się dla niej śmiercią.

Skoki narciarskie przeżyły chwilę grozy
Bardzo groźny upadek na treningu zaliczyła Eva Pinkelnig
Zawodniczka od razu trafiła do szpitala gdzie lekarze walczyli o jej życie
Start sezonu Pucharu Świata kobiet za kilkanaście dni

Skoki narciarskie w czwartek przeżyły chwile grozy. Podczas jednego z treningów żeńskiej reprezentacji Austrii na skoczni w Seefeld miały miejsce dramatyczne sceny. Trzecia zawodniczka poprzedniego sezonu Pucharu Świata, Eva Pinkelnig bardzo groźnie upadła.

Teksty wybrane dla Ciebie:

Polska pogrążona w żałobie. Wielka tragedia, nie żyje kochana legenda, niepokojące okoliczności śmierciCzytaj dalej

Skoki narciarskie przeżyły chwile grozy

Dramat rozegrał się podczas ćwiczeń na małej skoczni. 32-letnia zawodniczka bardzo groźne upadła i długo nie podnosiła się z zeskoku. Na miejscu od razu stawiły się służby medyczne, aby pomóc doświadczonej zawodniczce.

Od razu było wiadomo, że z Pinkelnig jest bardzo źle. Skoczkini od razu została przetransportowana do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili, że podczas upadku rozerwała śledzionę. Uszkodzenie tego organu w tak wielkim stopniu mogło doprowadzić nawet do śmierci zawodniczki.

Zawodniczkę trafiła do kliniki w Innsbrucku. Tam lekarze od razu przeprowadzili operację, która zakończyła się sukcesem. Sztab szkoleniowy zawodniczki podkreśla, że od początku Pinkelnig miała zapewnioną najlepszą opiekę medyczną.

- Łańcuch ratunkowy w tym przypadku zadziałał idealnie. W tej chwili jednak nie wiadomo, kiedy wróci do uprawiania sportu na najwyższym poziomie. Najważniejsze, że jest zdrowa, a potem zobaczymy, co będzie dalej - powiedział trener Austriaczek Harald Rodlauer.

Lech może się od nich uczyć. Rangersi zrobili prawdziwe show i przypieczętowali awansCzytaj dalej

Dramatyzne sceny podczas treningu austriackiej kadry kobiet

Pinkelnig miała za sobą najlepszy sezon w karierze. W poprzedniej edycji Pucharu Świata stanęła na najniższym stopniu podium. W zbliżającym się sezonie miała być jedną z liderek austriackiej kadry kobiet.

Na razie nie wiadomo kiedy Austriaczka wróci do rywalizacji, ale sztab podkreśla, że najważniejsze, aby Pinkelnig wróciła do zdrowia. Nowy sezon Pucharu Świata kobiet rozpocznie się 18 grudnia, więc Austriaczka wyeliminowała się z rywalizacji tuż przed startem sezonu.

- Teraz najważniejsze, żeby wyzdrowiała i wróciła do pełni sił. O powrocie do sportu pomyślimy później - powiedział Rodlauer.

Pinkelnig od lat jest jedną z najlepszych zawodniczek na świecie. W 2019 roku zdobyła dwa srebrne medale podczas mistrzostw świata w Seefeld. Austriaczka była druga w drużynie i podczas rywalizacji w drużynach mieszanych.

Zawodniczki rozpoczną rywalizację na skoczni w Ramsau. To kolejne problemy austriackich skoków w ostatnich dniach. Z powodu zakażenia koronawirusem w poprzedni weekend w Kuusamo, w męskim Pucharze Świata zabrakło najlepszych austriackich skoczków.

Zobacz także w naszych serwisach: