
Brawo Polacy. Dzisiaj pobiliśmy wielki rekord, potrzeba było siedmiu lat
Skoki narciarskie w ten weekend zebrały przed telewizorami nieco mniejszą widownię niż zwykle. To z powodu nieobecności w podczas zawodów w Niżnym Tagile liderów reprezentacji Polski, czyli Kamila Stocha, Dawida Kubackiego i Piotra Żyły. Okazuje się jednak, że skoczkowie, którzy otrzymali szansę występu pod nieobecność naszych gwiazd, dokonali rzeczy niezwykłej. Pobili rekord, który przetrwał siedem lat.
- W sobotę Polscy skoczkowie wystartowali w konkursie PŚ w Niżnym Tagile
- W Rosji zabrakło najlepszych polskich zawodników
- Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła zostali w kraju by trenować do MŚ w Planicy
- Zmiennicy gwiazd polskiej kadry pobili siedmioletni rekord naszej reprezentacji
Skoki narciarskie w ten weekend goszczą w Rosji. W Niżnym Tagile odbywają się kolejne zawody Pucharu Świata. Podczas sobotniego konkursu reprezentanci Polski pobili rekord, który utrzymał się przez siedem lat.
Teksty wybrane dla Ciebie:
- Narzeczona Artura Szpilki rozebrała się przed tysiącami Polaków
- Z ostatniej chwili: Nie żyje Wojciech Zabłocki
- Piotr Żyła nie jest katolikiem. Na jaw wyszła prawda na temat jego prawdziwej religii
Skoki narciarskie. Polacy ze zmiennym szczęściem w Rosji
Za nami sobotni konkurs Pucharu Świata w Niżnym Tagile. W zmaganiach obejrzeliśmy sześciu Polaków, jednak tylko czterech z nich zdołało zdobyć punkty do klasyfikacji generalnej. W zmaganiach zabrakło liderów naszej kadry.
Zobacz także: Dramat w rodzinie królewskiej. Elżbieta II w żałobie
Jak informowaliśmy wcześniej, do Rosji nie pojechali Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Klemens Murańka i Andrzej Stękała. Trener Michal Doleżal zdecydował, że nasi najlepsi skoczkowie zostaną w kraju i tutaj będą przygotowywać się do startu w Mistrzostwach świata w lotach, które odbędą się za tydzień w Planicy.
Na razie jednak z planów tych nic nie wyszło, gdyż w Zakopanem panują bardzo złe warunki atmosferyczne.To właśnie na Wielkiej Krokwi nasi reprezentanci mieli szlifować formę. Skoki na szczęście udało się oddać naszym skoczkom w Rosji.
W sobotę w Niżnym Tagile również ciężko było o idealną pogodę i wiatr pod narty, jednak konkurs udało się przeprowadzić bez większych problemów. Do najlepszej trzydziestki skoczków awansowało czterech Polaków.
Zobacz także: Nadchodzi europejska emerytura. Polski system czeka rewolucja
Punkty Pucharu Świata zdobyli Aleksander Zniszczoł, Jakub Wolny, Maciej Kot i Tomasz Pilch. Najlepiej poradził sobie Zniszczoł, który uplasował się na szóstym miejscu, choć po pierwszej serii był nawet czwarty. Wolny był 15, Kot 25, a Pilch 30.
Polscy skoczkowie pobili niesamowity rekord w Niżnym Tagile
Przy okazji sobotnich zmagań w Niżnym Tagile, Polacy pobili rekord, który przetrwał siedem lat. Chodzi o liczbę reprezentantów Polski, która zdobyła punkty Klasyfikacji Generalnej Pucharu Świata w jednym sezonie.
Do tej pory najlepszy wynik Polska osiągnęła pod tym względem w sezonie 2012/2013. Wówczas punktowało dziesięciu podopiecznych Łukasza Kruczka. Teraz już w czwartym konkursie indywidualnym sezonu Polacy poprawili ten wynik. Już jedenastu naszych skoczków zdobyło punkty Pucharu Świata.
Tych jedenastu skoczków to: Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Klemens Murańka, Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek, Maciej Kot, Jakub Wolny, Tomasz Pilch i Stefan Hula.
Źródło: Sport.pl
Zobacz także w naszych serwisach:
- Tragiczny wypadek. Młody kierowca śmiertelnie potrącił pieszego
- Rosjanie szykują następcę legendarnego Antonowa. Zadziwiający projekt Ił-106 Słoń
- Narzeczona Artura Szpilki rozebrała się przed tysiącami Polaków
- Piotr Żyła nie jest katolikiem. Na jaw wyszła prawda na temat jego prawdziwej religii
- Nie żyje Henryk Kukier
- Motocyklista dostał mandat z fotoradaru. Upiekłoby mu się, gdyby nie kierowca osobówki
- Skandal. Starsza kobieta cisnęła kotem sąsiadów z 3 piętra, teraz odpowie przed sądem