
Fatalna kontuzja polskiego skoczka. O przyszłym sezonie prawdopodobnie może zapomnieć
Skoki narciarskie to bardzo popularna dyscyplina w naszym kraju, która zdaje się również przyciągać coraz więcej chętnych do jej uprawiania. Niestety, jak każdy sport, może to wiązać się z kontuzjami, o czym przekonał się jeden z polskich zawodników. Niestety dla niego sezon zimowy skończył się, zanim tak naprawdę się rozpoczął.
Skoki narciarskie mocno ucierpiały na pandemii koronawirusa. Letni sezon praktycznie nie odbył się, ale Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) stara się, aby zimowy Puchar Świata odbył się bez większych przeszkód. Niestety, jeden z naszych skoczków w nadchodzącym sezonie 2020/2021 będzie musiał leczyć kontuzję.
DZISIAJ GRZEJE:
- Córka Adama Małysza pochwaliła się zdjęciem z wakacji. Wszyscy patrzyli tylko na jedno, niesamowity widok (FOTO)
- Wideo - „Policję dzwoń Wiesiek” - Kolizja w Gdańsku - kto wymusił pierwszeństwo?
Skoki narciarskie. Polski zawodnik doznał groźnej kontuzji
Do urazu polskiego zawodnika doszło na zgrupowaniu młodzieżowej reprezentacji Polski. Nasi zawodnicy trenowali na skoczni w austriackim Ramsau i podczas jednego ze skoków 19-letni Szymon Jojko upadł tak niefortunnie, że doznał urazu lewego kolana.
Po badaniach okazało się, że Jojko zerwał więzadła oraz uszkodził łąkotkę, co praktycznie wyklucza go ze skakania w nadchodzącym sezonie. - Dwa tygodnie temu przeszedłem operację, a rehabilitacja może potrwać nawet pół roku. Prawdopodobnie zakończyłem już sezon - powiedział skoczek na łamach portalu Skijumping.pl.
Obiecujący zawodnik straci wiele miesięcy
Szymon Jojko w poprzednim sezonie regularnie występował w Pucharze FIS, w którym w 16 występach uzbierał 53 punkty. Najlepiej spisał się w niemieckim Oberwiesenthal, gdzie zakończył zawody na 13. miejscu.
Pod koniec lutego 2020 roku pojechał na mistrzostwa świata juniorów i młodzieżowców w narciarstwie klasycznym, jednak na samym turnieju pełnił rolę rezerwowego. W 2019 roku na letnich mistrzostwach Polski juniorów sięgnął wraz z drużyną swojego klubu (WSS Wisła) po srebrny medal w zawodach na skoczni normalnej.
Źródło WP SportoweFakty / Skijumping.pl
ZOBACZ TAKŻE:
- Waloryzacja emerytur 2021 ciosem w seniorów. Świadczenia niższe niż się spodziewano
- Tajemnica Stanów Zjednoczonych wyszła na jaw. Pracowali nad tym 20 lat, eksperci aż osłupieli
- Anna Lewandowska błaga o pilną pomoc. Sytuacja jest dramatyczna, chodzi o życie i zdrowie tysięcy ludzi
- Wielka gwiazda przekazała tragiczne informacje. Zmarła jej córka, tysiące osób w żałobie
- Ile zarabia Kamil Stoch? Kwota nie mieści się w głowie, kosmiczne pieniądze, o jakich Polacy mogą pomarzyć
- Studentka przez telefon poprosiła mamę o pieniądze. Nie była świadoma, że słucha jej ktoś jeszcze