Kamil Stoch zaliczył upadek na treningu. Kibice zamarli, upadł na brzuch tuż po oddaniu skoku
Autor Łukasz Kowalski - 15 Października 2020
Skoki narciarskie już niedługo zainaugurują kolejny zimowy sezon Pucharu Świata. Przed pierwszym pucharowym startem reprezentanci Polski szlifują formę na obiekcie w niemieckim Oberstdorfie. Podczas jednego z treningów doszło do groźnego upadku Kamila Stocha. Polak mocno wystraszył kibiców.
Skoki narciarskie już za niewiele ponad miesiąc zainaugurują kolejny zimowy sezon Pucharu Świata. Niemal już tradycją jest, że cykl otwierać będą zawody na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. Najlepsi skoczkowie na świecie w Polsce stawią się pod koniec listopada, aby walczyć o pierwsze pucharowe punkty.
Skoki narciarskie czekają na start Pucharu Świata
Na liście startowej znajdą się także Polacy. Wśród nich m.in.: trzykrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch. Obecnie cała reprezentacja pod wodzą Michala Doleżala trenuje w niemieckim Oberstdorfie. To właśnie tam najlepsi polscy skoczkowie kładą ostatnie szlify nad formą przed zbliżającym się sezonem.
To kolejny obóz przygotowawczy Polaków przed zimowymi startami. W tym roku latem mieli bardzo mało okazji do rywalizacji. W ramach cyklu Letniego Grand Prix odbyły się tylko dwa konkursy, oba w Wiśle. W zbliżający się weekend skoczkowie staną do rywalizacji w mistrzostwach Polski.
Podczas kończącego się obozu przygotowawczego w Niemczech doszło do groźnie wyglądającego upadku Kamila Stocha. Polak na chwilę stracił koncentrację i przy lądowaniu upadł na brzuch. Na szczęście nie doszło do większego urazu. Sam wszystko dokładnie relacjonował przed kamerami TVP Sport.
Upadek Kamila Stocha na treningu
- Wynik jest 1:0 dla trawy. Przejechałem się na brzuchu - powiedział Stoch. Jak sam przyznał, wystarczyła chwila nieuwagi i minimalny brak koncentracji spowodowany rutyną, aby nie ustać swojej próby. Trzykrotny mistrz olimpijski stawi się w weekend w Szczyrku, gdzie będzie rywalizował o miano najlepszego skoczka w Polsce.
Poprzedni sezon był bardzo udany w wykonaniu Biało-Czerwonych. Czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajął Dawid Kubacki, który triumfował w Turnieju Czterech Skoczni. Tuż za nim uplasował się Kamil Stoch, a kolejny z Polaków, Piotr Żyła był 11. W tym sezonie kibice liczą na równie dobre skoki podopiecznych trenera Doleżala.
Następny artykuł