
Tragiczna wiadomość obiegła całą Polskę. Nie żyje Bartosz Nowak. Młody ulubieniec fanów zmarł w dramatycznym wypadku
Wiadomości o śmierci młodych, utalentowanych piłkarzach są zawsze wielkim smutkiem. Piłkarz Błękitnych Wronki - Bartosz Nowak zmarł w wyjątkowo przykrych okolicznościach. Napastnik, który w swojej karierze reprezentował barwy m.in. Pogoni Lwówek, Rzemieślnika Kwilcz i Warty Międzychód miał zaledwie 28 lat i został pożegnany przez swój klub, jak też kibiców, którzy nie mogą pogodzić się ze śmiercią swojej gwiazdy.
Wiadomości, które obiegły dzisiaj Polskę są wyjątkowo smutne. 28-letni zawodnik Błękitnych Wronki - Bartosz Nowak, który był uwielbiany przez kibiców zmarł w wyjątkowo drastycznych i przerażających okolicznościach. Mężczyzna został pożegnany przez klub, a w jego intencji odbyła się dziś msza święta. Tak smutnej i przykrej śmierci nie widzieliśmy od dawna.
DZISIAJ GRZEJE:
- Wstrząsająca relacja zgwałconego mężczyzny. Szczegóły tylko dla osób o mocnych nerwach
- Pilny apel sanepidu, trwają poszukiwania mieszkańców. Proboszcz ma koronawirusa
- Nowe, duże ognisko koronawirusa. Sytuacja jest coraz gorsza zwłaszcza w jednym miejscu
Wiadomości. Nie żyje Bartosz Nowak, miał tylko 28 lat
Nowak, który dzięki swojej dobrej grze zyskał sobie wielką przychylność i uwielbienie fanów Błękitnych Wronki z zawodu był kierowcą tira. Według informacji "Gazety Wyborczej", piłkarz klubu z Wronek doznał przerażającego wypadku w trakcie załadunku towaru. W pewnym momencie pracy Bartosza Nowaka zebrał się dość duży wiatr, który dał się we znaki w trakcie zakładania plandeki. Powiew wiatru strącił mężczyznę z naczepy, a ten uderzył głową w belę drzewa.
Niestety, mimo szybkiej reanimacji, uderzenie było bardzo poważne i mężczyzna zmarł. Jego pamięć została uczczona przez kolegów z klubu, którzy poinformawali o odejściu 28-latka, za pomocą swoich mediów społecznościowych. W intencji piłkarza odbyła się także msza święta, która miała miejsce w piątek.
Bartosz Nowak został pożegnany przez kolegów z drużyny. Oficjalny komunikat klubu
Tuż po śmierci Nowaka, klub umieścił na swoich mediach społecznościowych oświadczenie, w którym wyraził żal w związku z wyjątkowo ciężkim przeżyciem, jakim jest strata swojego piłkarza. Zawodnik zostanie także uczczony w niedzielnym meczu Błękitnych, którzy zmierzą się ze Spartą Złotów.
- Z przykrością informujemy, że dziś odszedł nasz zawodnik Bartosz Nowak - na zawsze pozostaniesz w naszych sercach. Rodzinie i Najbliższym przekazujemy wyrazy współczucia. - czytamy w oficjalnym oświadczeniu klubu z Wronek.
ZOBACZ TAKŻE:
- Seniorze, przygotuj się na poważną zmianę. We wrześniu może cię spotkać niemiła niespodzianka
- Naukowcy biją na alarm. Toksyczne panele słoneczne zatruwają środowisko
- Mateusz Borek oficjalnie w TVP. Wiemy już, który mecz skomentuje słynny dziennikarz, chodzi o starcie reprezentacji
- Robert Lewandowski ujawnił, komu dałby Złotą Piłkę. Był szczery do bólu, nie ugryzł się w język
- LeBron James w żałobie. Gwiazdor przekazał informacje o śmierci kultowego aktora, jego filmy oglądali wszyscy
- Straszna śmierć Daniela i jego braciszka. Rodzice myśleli, że bawią się w pokoju