Stracono młodego sportowca, miał dopiero 29 lat. Tragiczne doniesienia z Iranu

Autor Łukasz Kowalski - 29 Stycznia 2021

Wiadomości, które napłynęły z Iranu, zasmuciły kibiców sportu na całym świecie. Po latach walki o wolność, 29 -letni zapaśnik Mehdi Ali Hosseini został stracony przez powieszenie. Zawodnik w 2015 roku miał wziąć udział w bójce, która zakończyła się śmiercią jednej osoby. Sam sportowiec nie przyznał się do winy, a do tego cześć irańskiej opozycji uważała, że zapaśnik został wrobiony w morderstwo za krytykowanie władz.

Wiadomości z Iranu zasmuciły fanów sportu na świecie. Po latach walki zakończyła się sprawa 29-letniego zapaśnika Mehdiego Ali Hosseinia. Władze irańskie poinformowały, że w poniedziałek został stracony przez powieszenie.

Sprawa irańskiego zapaśnika ciągnęła się od 2015 roku. Hosseini miał wziąć udział w bójce, która zakończyła się śmiercią jednej osoby. Zawodnik został szybko aresztowany i skazany za morderstwo na karę śmierci.

Wiadomości z Iranu wstrząsnęły światem sportu

W Irańskim prawie, które jest oparte na religii, obowiązuje zasada "życie za życie". Jest jeszcze możliwość, że rodzina ofiary przyjmie rekompensatę i daruje skazanemu życie. "Daily Mail" poinformował, że w tym przypadku do tego nie doszło. Hosseini został stracony w więzieniu Dezful.

Sam zawodnik utrzymywał, że dowody na jego winę nie są wystarczające, żeby stwierdzić jego winę. Irańska opozycja uważa, że zawodnik został wrobiony w morderstwo za krytykowanie władz Iranu.

W sprawie zapaśnika walczył Komitet Atletyczny Narodowej Rady Oporu Iranu. Do zabrania głosu w sprawie były także wezwane Organizacja Narodów Zjednoczonych i Międzynarodowy Komitet Olimpijski.

Najgłośniej w obronie kolegi z maty stanął mistrz olimpijski z Londynu Hamid Mohammad Soryan Reihanpour. 35-latek mówił o łamaniu praw człowieka w swoim kraju. - Cisza i bezczynność ze strony instytucji międzynarodowych ośmieliły reżim do przyspieszenia przestępczych egzekucji - powiedział dla "Arab News".

Irański zapaśnik stracony przez powieszenie

To kolejna egzekucja irańskiego zapaśnika w ostatnich miesiącach. We wrześniu stracony został Navid Afkari. Urodzony w 1993 roku zawodnik brał udział w antyrządowych demonstracjach, w których trakcie miał zasztyletować ochroniarza.

Afkari mógł liczyć na większe zaangażowanie instytucji międzynarodowych w swojej sprawie. W jego przypadku zaangażował się nawet były już prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, a także Amnesty International.

W przypadku Afkariego także nie było wystarczających dowodów na skazanie, a sam zawodnik przyznał się do winy dopiero po brutalnych torturach. Zawodnik uważał, że wyrok jest zemstą władz za udział w antyrządowych demonstracjach.

Do tego śmierć grozi kolejnemu z irańskich sportowców. Jeżdżący na wózku ciężarowiec Reza Tabrizi kilka tygodni temu został aresztowany za obrazę uczuć religijnych. Sportowiec skrytykował zamknięcie siłowni w czasach pandemii koronawirusa, a przy okazji stwierdził, że hipokryzją jest jednoczesne pozwalanie pielgrzymom na odwiedzanie mauzoleum Imama Rezy w Meszhedzie, jednego z najważniejszych miejsc dla muzułmanów, co miało obrazić irańskich duchownych.

Następny artykuł
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News