Media na całym świecie podają niezwykle smutne informacje. Zmarła prawdziwa ikona sportu

Wiadomości, które dotarły do nas zza oceanu, zasmucą każdego fana sportu. Odeszła jedna z czołowych postaci w NBA oraz NHL, która z koszykówką na najwyższym poziomie była związana przez wiele lat. Media podkreślają, że jej wpływ na sport był niezwykły i trudno znaleźć kogoś o podobnych osiągnięciach.

Wiadomości o śmierci Irene Pollin szybko obiegły amerykańskie oraz światowe media. Wieloletnia właścicielka klubów w NBA oraz NHL zmarła we wtorek 28 lipca w wieku 96 lat. Wraz ze swoim mężem na zawsze wpisała się w historię amerykańskiego sportu.

DZISIAJ GRZEJE:

Widzew Łódź wycofuje się z ligi. Niestety, nie zagrają z najlepszymi, zabrakło pieniędzyCzytaj dalej

Wiadomości z USA napawają smutkiem

Abe oraz Irene Pollin byli niezwykłymi postaciami. Przez kilkadziesiąt lat byli oni właścicielami występującej w NBA drużyny koszykarskiej Washington Wizards. w 2009 roku zmarł mąż Irene, a ona sama rok po tym zdarzeniu postanowiła odsprzedać Wizards. Tym samym zakończyła niezwykły okres w swoim życiu, oddając klub po 46 latach sprawowania nad nim pieczy.

Mimo to wciąż pozostawała współwłaścicielką Washington Capitals występujących w NHL. - Podobnie jak jej mąż Abe była ikoną w świecie sportu - tak zmarłą wspomina Ted Leonis, prezes i dyrektor generalny firmy Monumental Sports & Entertainment, będącem aktualnymi właścicielami Washington Wizards.

Niespodziewane informacje. Polski piłkarz oficjalnie podpisał umowę z wielkim LiverpoolemCzytaj dalej

Niezwykła kobieta o wielkim sercu

Irene Pollin była znana również ze swojej działalności charytatywnej, wspierającej również rozwój opieki zdrowotnej dla kobiet. Firma Monumental Sport & Entertainment wydawała na Twitterze specjalne oświadczenie, w którym żegna tą niezwykłą osobę.