
Kompromitacja legendarnej polskiej drużyny. Walczą o Ekstraklasę, ale przegrali w Niepołomicach
Widzew Łódź awansował do Fortuna 1 Ligi z mocarnymi planami walki o Ekstraklasę, jednak wiele wskazuje na to, że być może trzeba je będzie odłożyć na później. Wszystko ma związek z kolejną porażką I zespołu, która skomplikowała sytuację.
Widzew Łódź w tym sezonie znów pojawił się ku uciesze swoich kibiców w Fortuna 1 Ligi. Fani Czerwonej Armii liczyli na to, że ekipa prowadzona przez Enkeleida Dobiego przemknie przez zaplecze najwyższej klasy rozgrywkowej i pewnie awansuje do Ekstraklasy, ale zanosi się na to, że jednak nie dojdzie do tego tak łatwo. Dziś ekipa z Piłsudskiego przegrała bardzo ważne spotkanie w walce o najwyższą stawkę.
Porażka w Niepołomicach jest kolejną wtopą Widzewa w tym sezonie. Fani nie są zadowoleni, bo drużyna zagrała po prostu zbyt nieskutecznie, by myśleć o wywiezieniu trzech punktów z Małopolski. Nie pomogła nawet obecność gwiazdy zespołu, Merveilla Fundambu.
DZISIAJ GRZEJE:
- Lech Poznań zaczyna zbrojenia przed Ligą Europy. Zamierza sprowadzić wielką gwiazdę, znają ją wszyscy fani w Polsce
- 32 tys. zł dopłaty. Wystarczy, że masz odpowiedni typ domu
- Legia Warszawa nie rozegra swojego meczu. Stwierdzono koronawirusa, spotkanie przełożone
Widzew Łódź zanotował wtopę w Niepołomicach
Trudno jednoznacznie stwierdzić, że Puszcza Niepołomice dysponuje lepszym składem niż Widzew. Na pewno jest to klub znacznie uboższy i wydawało się, że to łodzianie będą prezentować się lepiej, jako że ich ambicje sięgają wyżej niż zaplecze Ekstraklasy. Jedyna bramka spotkania padła jednak już w 13. minucie i jakiekolwiek próby zmiany wyniku spalały na panewce do końca spotkania w Niepołomicach.
Bramkę na 1:0 dla Puszczy strzelił Erik Cikos, który zdołał dotrzeć do dośrodkowania ze stojącej piłki i w dość niecodzienny sposób przelobował Miłosza Mleczkę, który bronił dostępu do bramki Widzewa. Taki stan meczu nie uległ już zmianie, a widzewiacy mogą mieć do siebie pretensje. Swój mecz wygrał odwieczny rywal, czyli ŁKS Łódź, który pewnie przewodzi tabeli i obecnie wydaje się, że zmierza po awans do Ekstraklasy.
Widzew Łódź w tarapatach
Trudno ocenić, jaka przyszłość czeka Enkeleida Dobiego. Drużyna gra słabo i nie punktuje jak kandydat do awansu, a takie straty punktów są bardzo kosztowne. Zanosi się na to, że Widzew będzie mieć w tym roku problemy.
Fot. widzew.com (Twitter)
ZOBACZ TAKŻE:
- Kolejny wypadek na zakręcie mistrzów. Wideo
- W Milionerach gigantyczne emocje. Hubert Urbański aż osłupiał, już wkrótce wszystko się wyjaśni
- Lech Poznań zaczyna zbrojenia przed Ligą Europy. Zamierza sprowadzić wielką gwiazdę, znają ją wszyscy fani w Polsce
- Wayne Rooney na ustach całej Anglii. Piękny gol odebrał nam mowę, huknął jak za najlepszych lat (WIDEO)
- Wdowa po Tomaszu Mackiewiczu spełni marzenie męża. Piękny gest, łzy same napływają do oczu
- Ewę Talar z serialu "Dom" pokochali nie tylko Polacy. Co dzisiaj słychać u Joanny Pacuły?