
Awantura po awansie Widzewa. Kibice Łodzian wygwizdali, wyklinali i poniżyli swoich piłkarzy, potrzebna była interwencja policji
Widzew Łódź w sobotę awansował do 1. Ligi. Widzewiacy co prawda przegrali 0:1 swoje spotkanie ze Zniczem Pruszków, ale wyniki na innych stadionach dały awans łódzkiemu klubowi. Po meczu doszło skandalu z udziałem kibiców Widzewa. Piłkarze schodzili do szatni przy gwizdach i w asyście Policji.
Widzew Łódź awansował do 1. Ligi. Radości wśród kibiców jednak nie było. Widzewiacy w ostatnich spotkaniach grali zdecydowanie poniżej oczekiwań. Po wznowieniu sezonu po pandemii koronawirusa, na 12 rozegranych meczów, wygrali zaledwie trzy, tyle samo razy remisowali i aż sześć razy przegrali.
DZISIAJ GRZEJE:
- Musieli pilnie przerwać pogrzeb, z trumny dochodziły przeraźliwe dźwięki. Kiedy ją otworzyli, zamarli
- Masz stary dowód osobisty? Gratulacje, możesz zyskać ogromne pieniądze
- Wyjawili nowe informacje ws. bonu turystycznego. Padła data, która ucieszy Polaków
Widzew Łódź awansował do 1. Ligi
Zawodnicy Widzewa, którzy zdecydowanie prowadzili w tabeli 2. Ligi przed wybuchem pandemii koronawirusa, swoją postawą spowodowali, że o awans musieli drżeć do ostatnich minut ostatniej kolejki. Przed rozpoczęciem ostatniej serii gier w grze o bezpośredni awans był Górnik Łęczna, Widzew Łódź i GKS Katowice.
Żeby być pewnym awansu zaraz po meczu, Widzewiacy musieli wygrać swoje spotkanie ze Zniczem, w innym przypadku musieli liczyć na pozytywne dla nich rozstrzygnięcia w meczach bezpośrednich rywali do awansu. Widzew przegrał swoje spotkanie i musiał nasłuchiwać wieści z Legionowa, gdzie swoje spotkanie grali zawodnicy z Łęcznej i Katowic, gdzie GKS podejmował Resovię Rzeszów.
Zawodnicy Górnika pewnie pokonali Legionovię 2:0 i Widzewiacy do awansu potrzebowali straty punktów zespołu z Katowic. Na szczęście dla zawodników Marcina Kaczmarka GKS zremisował swoje spotkanie 1:1 i z awansu mogli się cieszyć piłkarze Widzewa. Mogli, ale celebrę zepsuli im kibice.
Fani zebrani na stadionie przy okazji meczu ze Zniczem Pruszków nie byli zadowoleni ze stylu, w jaki ich ukochana drużyna wywalczyła awans ani ich postawy na boisku. Zaraz po ostatnim gwizdku sędziego kibice zaczęli głośno skandować do piłkarzy, że ci mają "wypier***lać".
Skandal z udziałem kibiców Widzewa
Na tym się jednak nie skończyło. Grupa kilkunastu kiboli wtargnęła na płytę boiska i zaczęła domagać się od zawodników, aby oddali swoje koszulki. Według relacji Jarosława Bińczyka z "Gazety Wyborczej" w trakcie żywiołowej dyskusji kiboli z piłkarzami doszło do rękoczynów. Według słów dziennikarza, uderzony został 22-letni zawodnik Widzewa Adam Radwański. Zawodnikowi nic się nie stało.
Dopiero po chwili na płycie boiska zjawili się policjanci, którzy eskortowali zawodników do szatni. Wydarzenia z udziałem kibiców, najwidoczniej nie wpłynęły na radość piłkarzy w szatni. W mediach społecznościowych zawodników pojawiły się filmiki, na których widać jak gracze śpiewają i tańczą po przegranym spotkaniu ze Zniczem, ciesząc się z awansu.
Piłkarze @RTS_Widzew_Lodz zrobili dzisiaj wszystko,aby awansować na "smutno", żeby nie powiedzieć dosadniej. Poślizgnęli się jakieś 100 razy na skórkach od banana, a i tak są w 1. lidze. Takich gwizdów Łódź nie pamiętała już dawno. I to przy obecności "tylko" 50% kibiców. #WIDZNIpic.twitter.com/PCo9FxVwm3
— Mateusz Ligęza (@LigezaMateusz) July 25, 2020
ZOBACZ TAKŻE:
- Ząb wypadł dziennikarce na antenie. Wszystko emitowano na żywo, widzowie nie mogą uwierzyć
- Prezes ZUS jasno o wieku emerytalnym: Polacy powinni pracować dłużej, do wykonania ogrom pracy
- Niesamowite nagranie. Osa zamienia karalucha w zombie
- Była żona zrujnuje Piotra Żyłę? Eksperci apelują do popularnego skoczka
- Arkadiusz Milik jednak przejdzie do giganta? Pojawiła się wielka szansa dla Polaka
- Żona Radosława Majdana zadziwia. Jej żart oburzył tysiące Polaków, wyśmiewa się z bardzo ciężko chorych? (FOTO)
- Zabierają prawa jazdy na potęgę. W wakacje możesz je stracić nie tylko za prędkość