Podpowiemy: autor ten sam????#WISPOD 3:0 pic.twitter.com/CBYC1ZGore
— PKO BP Ekstraklasa ???? (@_Ekstraklasa_) October 24, 2020Skrzydłowy Wisły Kraków w rozmowie z WP Sportowe Fakty powiedział niegdyś, że nigdy sam nie zrezygnuje z gry w reprezentacji Polski.
- Dla mnie każdy mecz w reprezentacji jest jak spełnienie marzenia. Mam swoje lata, ale z reprezentacji nie zrezygnuję. Z marzeń się nie rezygnuje. Kiedyś przyjdzie ten moment, że będę za słaby, ale sam nie zrezygnuję – mówił Jakub Błaszczykowski, tuż po mundialu w Rosji. I nadal te słowa podtrzymuje.
Mimo wszystko trudno się spodziewać, aby Jerzy Brzęczek był skłonny zabrać swojego siostrzeńca na czerwcowe Euro. Nasi skrzydłowi w ostatnim czasie zapewniają selekcjonerowi spokój na tej pozycji. Opiekun naszej kadry do dyspozycji ma: Kamila Grosickiego, Kamila Jóźwiaka, Damiana Kądziora, Sebastiana Szymańskiego, Przemysława Frankowskiego, a też Przemysław Płacheta ciężko pracuje w Anglii na to, aby pojechać na mistrzostwa Europy z seniorską kadrą. Ponadto na nadchodzące zgrupowanie, Brzęczek powołał także 18-letniego Jakub Kamińskiego.
Dlatego wydaje się, że dla Jakuba Błaszczykowskiego nie ma już po prostu miejsca. Z pewnością Kuba wystąpi jeszcze w jakimś spotkaniu pożegnalnym, ale widać już wyraźnie, że w reprezentacji dochodzi do wielkiej zmiany pokoleniowej, a właśnie skrzydłowi od kilku miesięcy coraz mocniej biją się o miejsce w składzie kadry.
Źródło: WP Sportowe Fakty
Następny artykuł