Koszmarna kontuzja polskiego wojownika. Pokazał nagranie ze szpitala, potwierdził się najgorszy scenariusz (WIDEO)

Autor Mateusz Dziubiński - 15 Listopada 2020

Nagranie popularnego zawodnika MMA zaniepokoiło kibiców. Okazuje się, że będzie on musiał na dłuższy czas zrezygnować z występów w oktagonie. Wszystko z powodu fatalnej kontuzji, której doznał podczas swojej walki na gali KSW 56 w Łodzi. Jak się okazało, przez cały czas trwania pojedynku, zmagał się z poważnym urazem, a mimo to kontynuował walkę.

Nagranie, jakie zamieścił w swoich mediach społecznościowych znany zawodnik MMA Andrzej Grzebyk, nie napawa jego kibiców optymizmem. Sportowca czeka teraz długa przerwa od występów w oktagonie. Wszystko z powodu poważnej kontuzji nogi.

Nagranie ze szpitala gwiazdy KSW potwierdza informacje o poważnym urazie

W sobotni wieczór odbyła się gala KSW 56. W Łodzi najlepsi zawodnicy MMA w Europie ponownie dostarczyli kibicom wielu wrażeń. Niestety nie dla wszystkich wieczór ten skończył się szczęśliwie.

O wielkim pechu może mówić jeden z najlepszych zawodników ostatnich lat Mariusz Grzebyk. Dwukrotny mistrz FEN był niepokonany od 2015 roku, gdy musiał uznać wyższość Alessio Di Chirico. W sobotę znów doznał goryczy porażki.

Grzebyk przegrał w walce z Mariusem Zaromskisem. Pojedynek został przerwany przez sędziego już po pierwszej rundzie. Wszystko z powodu fatalnej kontuzji, jakiej nabawił się właśnie Mariusz Grzebyk.

Jak się okazało, Andrzej Grzebyk już w jednej z pierwszych akcji w pojedynku z Litwinem, doznał poważnego urazu kości piszczelowej. Mimo tego był w stanie kontynuować walkę, gdyż ta przeniosła się do parteru. Zawodnik dzielnie sobie radził w tej pozycji i nie pozwolił rywalowi na zdominowanie pojedynku.

Sędzia zdecydował się podnieść pojedynek i właśnie wtedy okazało się, że Grzebyk ma poważny problem z nogą i nie może wstać. Wówczas sędzia podjął decyzję o przerwaniu walki. 29-latek musiał zostać przewieziony do szpitala.

Andrzej Grzebyk potwierdza, czeka go długa przerwa od występów w MMA

Andrzej Grzebyk postanowił poinformować kibiców o swoim stanie zdrowia. Zamieścił w mediach społecznościowych nagranie ze szpitala. Na krótkim filmie zawodnik zwrócił się do kibiców i zdradził, że doznał złamania nogi.

- Siema ekipa, sorry, że tak się stało. Noga się złamała, ale uśmiech jest, nic się nie dzieje. Wracamy. Szybka rehabilitacja, szybka naprawa nogi i wracam na matę. - powiedział Grzebyk i podziękował swoim fanom za wsparcie. Całe nagranie można zobaczyć tutaj.

Nie wiadomo na razie, jak długo potrwa przerwa Andrzeja Grzebyka od występów w KSW. Występ 29-latka, który nie poddał się mimo poważnego urazu, na długo zostanie w pamięci sympatyków sportów walki.

Źródło: Facebook

Następny artykuł
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News