Noriaki Kasai Zakończy karierę? Japoński skoczek poinformował o swojej decyzji

Autor - 5 Kwietnia 2020

Noriaki Kasai cieszy fanów swoimi skokami już od ponad trzech dekad. Utytułowany skoczek ma już 47-lat i w mediach coraz częściej pojawiają się spekulacje na temat jego zakończenia kariery. Legendarny Japończyk postanowił zabrać głos w tej sprawie.

Kasai nie może zaliczyć minionego sezonu do udanych. Po raz pierwszy od wielu lat wypadł ze światowej elity skoczków. W pierwszej połowie cyklu Pucharu Świata Kasai stracił miejsce w reprezentacji Japonii. W kolejnych tygodniach występował w Pucharze Kontynentalnym, jednak również tam odstawał od czołówki. Na początku lutego powrócił do Pucharu Świata w rodzimym Sapporo, jednak nawet tam nie zdołał zapunktować.

Noriaki Kasai kategorycznie o zakończeniu kariery

Mimo że Kasai tylko trzykrotnie zdołał się zakwalifikować do konkursów Pucharu Świata i nie zdobył choćby punktu w klasyfikacji generalnej cyklu, ani myśli o zakończeniu kariery. - Nadal mogę dawać z siebie wszystko, nawet jeśli zostanę pokonany - cytuje skoczka portal skijumping.pl.

Japończyk zdradził również, co robi w czasie kwarantanny. - Cała ta sytuacja jest treningiem cierpliwości. Nie marnuję czasu i chcę walczyć o awans do zespołu jeżdżącego na Puchar Świata. Zamierzam trenować więcej i być silniejszy - zapowiada 47-letni weteran.

Japończyk nie składa broni

Tym samym słynny skoczek potwierdził deklarację, jaką zlożył na łamach "Super Expressu" w lutym. "Moim obecnym celem jest kontynuowanie kariery do pięćdziesiątego roku życia" - mówił wówczas. Dodał, że jego marzeniem jest występ na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie, które są zaplanowane na 2022 rok. Japończyk zapowiada, że na tej imprezie chciałby... powalczyć o medal!

Przypomnijmy, Noriaki Kasai 17-krotnie wygrywał w Pucharze Świata. W 1992 roku sięgnął po mistrzostwo świata w lotach narciarskich. Ma na koncie również 10 medali mistrzostw świata. W zawodach Pucharu Świata zadebiutował ponad 30 lat temu, konkretnie w sezonie 1988/89 na skoczni w Sapporo. Wtedy także zdobył pierwsze punkty PŚ.

Następny artykuł
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News