Lech Poznań pozwany przez Wartę Poznań. Chodzi o Jakuba Modera
Autor Łukasz Kowalski - 12 Lutego 2021
Lech Poznań w październiku ubiegłego roku za rekordowe 11 milionów euro sprzedał Jakuba Modera do Brighton. Procent od sprzedaży zawodnika miała zapewniona Warta Poznań, w której występował przed przejściem do Kolejorza. Problem w tym, że pieniędzy za 21-latka domagają się dwie spółki. Żeby wyjaśnić sprawę, Warta pozwała Lecha do sądu.
- Lech Poznań nie uregulował jeszcze kwestii finansowych związanych z transferem Jakuba Modera do Brighton
- Część pieniędzy z transferu miała trafić na konto Warty Poznań, w której występował przed przejściem do Kolejorza
- Pieniędzy za Modera domagają się dwa podmioty o nazwie Warta Poznań
- Żeby wyjaśnić sprawę, Warta Poznań pozwała Lecha do sądu
Lech Poznań w październiku sprzedał Jakuba Modera do Brighton za rekordowe 11 milionów euro. Tym samym 21-letni pomocni stał się najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii polskiej Ekstraklasy. Zapewne wtedy Kolejorz nie spodziewał się, że powstanie takie zamieszanie wokół transferu.
Wszystko przez to, że część pieniędzy z transferu ma trafić na konto Warty Poznań. Moder w zespole Zielonych występował w latach 2011-2014 i w momencie przejścia do Kolejorza Warta zastrzegła sobie, że otrzyma pięć procent z przyszłego transferu.
Lech Poznań pozwany przez Wartę
Władze Lecha jeszcze nie wypłaciły Warcie należnych pieniędzy, a chodzi o ponad 2 miliony złotych. Wszystko przez to, że po tę sumę zgłosiły się dwa podmioty o nazwie Warta Poznań. Władze beniaminka Ekstraklasy, żeby wyjaśnić sytuację, postanowiły wejść na drogę sądową.
- Skoro po stronie Lecha pojawiły się wątpliwości dotyczące płatności związanej z Jakubem Moderem, konieczne było skierowanie tej sprawy do kompetentnego i niezależnego organu. Chcemy doprowadzić do jasnej sytuacji - by żadna ze stron takich wątpliwości już nie miała i wiedziała, gdzie te pieniądze mają trafić - powiedział mecenas Artur Meissner, prawnik Warty SA, czyli spółki mającej zespół w Ekstraklasie w rozmowie z WP SportoweFakty.
Problem powstał dlatego, że Warta Poznań funkcjonuje jako dwa różne podmioty. Sekcją piłkarską zajmuje się spółka akcyjna, natomiast pozostałymi sekcjami m.in. pływacką, tenisową, czy hokejową Stowarzyszenie "Klub Sportowy Warta".
Stowarzyszenie odpowiadało za sekcję piłkarską w momencie przejścia Modera z Warty do Lecha. W 2019 roku wszystkie kwestie związane z piłką nożną przejęła spółka akcyjna, mimo to władze stowarzyszenia zaczęły rościć prawa do otrzymania ponad 2 milionów złotych z tytułu transferu Modera.
Sąd ma określić komu należą się pieniądze za Jakuba Modera
W rozmowie z WP SportoweFakty rzecznik Lecha Maciej Henszel podkreślił, że na razie klub czeka na rozwój wypadków i dlatego jeszcze nie przelał środków żadnemu z podmiotów. - Nie zamierzamy w ogóle być sędzią w tej sprawie. Chcemy tylko, żeby wszystko było jasne - przekazał.
Oba poznańskie kluby, żyją w bardzo dobrych relacjach ze sobą i mimo prowadzonych wcześniej rozmów, najszybsze rozwiązanie sytuacji powinna przynieść sala sądowa. Istnieje jeszcze szansa na rozwiązanie sporu przez Piłkarski Sąd Polubowny.
Do tego oba kluby w tej sprawie interweniowały w Polskim Związku Piłki Nożnej, który powinien niedługo wydać swoją opinię. WP SportoweFakty informuje, że związek ma przyznać rację spółce akcyjnej, która jest pełnoprawnym kontynuatorem sekcji piłkarskiej.
Zarówno Lech, jak i Warta zawodzą w tym sezonie Ekstraklasy. Zajmują w tabeli odpowiednio dziesiąte i trzynaste miejsce, a do tego mają niewielką przewagę nad strefą spadkową. Lech w niedzielę zagra z Wisłą Płock, a Warta w poniedziałek z Zagłębiem Lubin.
Źródło: WP SportoweFakty
Artykuły polecane przez redakcję ZeStadionu:
- FIS odwołuje turniej Raw Air. Fatalne wiadomości dla polskich skoczków
- Jasurbek Yaxshiboyev zostanie piłkarzem Legii Warszawa?
- Arkadiusz Milik odejdzie z Marsylii już latem?