Mariusz Wlazły żegna się ze Skrą w wielkim stylu. Teraz czekają go nowe wyzwania

Autor Aleksy Kiełbasa - 26 Czerwca 2020

Mariusz Wlazły odchodzi ze Skry Bełchatów. Atakujący był zawodnikiem bełchatowskiej drużyny aż przez 17 lat. Zanim jednak to nastąpi, władze kluby postanowiły uhonorować byłego reprezentanta Polski, który w historii Skry zapisał się złotymi zgłoskami.

Mariusz Wlazły dołączył do Skry Bełchatów w 2003 roku i to właśnie w jej brawach zadebiutował na poziomie PlusLigi. W tym czasie zapracował sobie na miano najlepszego atakującego, a nawet najlepszego zawodnika pierwszego XX-lecia XXI wieku na polskich parkietach. Wielokrotnie wybierany był MVP czy też najlepszym atakującym rożnych turniejów. Jednak największym wyróżnienie dla Wlazłego, było MVP i tytuł najlepszego atakującego podczas Mistrzostw Świata w Polsce 2014 roku, na których zdobyliśmy złoto.

Jeśli chodzi o jego sukcesy zespołowe, to oprócz mistrzostwa świata z reprezentacją, atakujący jest także wicemistrzem świata z 2006 roku, w roku 2008 wygrał Memoriał im. Jerzego Huberta Wagnera, a kilka miesięcy później pojechał z kadrą na Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Jednak w porównaniu z reprezentacją, kariera klubowa Wlazłego jest bardziej okazała. Aż 9 razy ze Skrą zostawał Mistrzem Polski, ma 7 krajowych pucharów na koncie, 4 superpuchary i medale Ligi Mistrzów, a także Klubowych Mistrzostw Świata.

Mariusz Wlazły uhonorowany

Skra Bełchatów w szczególny sposób postanowiła pożegnać swojego wybitnego atakującego. Klub zastrzegł numer „2”, z którym Mariusz Wlazły występował w bełchatowskiej drużynie. To dopiero drugi taki przypadek w historii Skry. Pierwszym był Miguel Angel Falasca, zmarły zawodnik i trener zespołu. Brazylijczyk grał z numerem "10" i również zdecydowanie się zastrzec ten numer.

- Ten numer zawsze będzie kojarzył się z Mariuszem. W ten sposób chcemy też podziękować Mariuszowi za pomoc w osiąganiu naszych wspólnych sukcesów, ale też wszystkie medale będą się Mariuszowi kojarzyć z PGE Skrą. Koszulka z jego numerem już wkrótce zawiśnie pod sufitem hali Energia - powiedział klubowym mediom Konrad Piechocki, prezes Skry.

Wlazły przechodzi do Trefla

Mariusz Wlazły od nowego sezonu będzie nowym zawodnikiem Trefla Gdańsk. Skra Bełchatów pożegnała atakującego z należnymi honorami.

Co tu więcej dodać...#Legenda#MariuszWlazłyMariusz#MariuszDziękujemypic.twitter.com/VActQKfSWG

— PGE Skra Bełchatów (@_SkraBelchatow_) June 25, 2020

- Dla mnie ważną kwestią przy podejmowaniu decyzji były zaufanie, wiara w moje możliwości i doświadczenie. Czułem się doceniony, gdy Michał (Winiarski - przyp. red.) podkreślił, że jestem atakującym światowej klasy. Znamy się prywatnie, ale Michał ma ogromny szacunek wobec mojej osoby i działa to w dwie strony - choć ma małe doświadczenie w pracy trenera znakomicie sobie radzi - przyznał na konferencji prasowej Mariusz Wlazły.

Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.

Źródło: sport.pl

Następny artykuł
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News