Alexandro Pato wraca do gry. Brazylijczyk nowym piłkarzem Orlando City

Autor Łukasz Kowalski - 13 Lutego 2021

Transfery zimą jeszcze mogą zaskoczyć. W sobotę do MLS trafił Alexandre Pato. 31-letni były napastnik m.in. AC Milanu czy Chelsea został zaprezentowany jako nowy zawodnik Orlando City. Do amerykańskiego zespołu Brazylijczyk trafia na zasadzie wolnego transferu. Pato od sierpnia pozostawał bez klubu.

Transfery w zimowym oknie wciąż wzbudzają wiele emocji. W ostatnich tygodniach było bardzo głośno o możliwym powrocie do Europy Alexandre Pato. Brazylijski napastnik od sierpnia pozostawał bez klubu, po tym, jak zakończył swoją drugą przygodę z Sao Paulo.

Ostatecznie 31-latek trafił do MLS. W sobotę Brazylijczyk podpisał kontrakt z Orlando City. Jego umowa z amerykańskim zespołem obowiązuje do końca tego roku. Tym samym Pato zaliczy występy na czwartym kontynencie w karierze.

Transfery zimowe w MLS wywołują emocje

- Jesteśmy bardzo podekscytowani, że możemy powitać Pato w Orlando. To weteran, który występował w najlepszych klubach na świecie i ma na swoim koncie występy na arenie międzynarodowej. Doświadczenie, które wnosi Pato, będzie dla klubu bezcenne - przekazał wiceprezes Orlando City Luis Muzzi.

- Pato jest zawodnikiem wysokiej klasy i cieszymy się, że możemy dodać kolejny świetny cel w drodze na szczyt - dodał. W szatni nowego zespołu Pato spotka się ze znanym z europejskich boisk, Portugalczykiem Nanim.

Andrzej Stękała na podium Pucharu Świata w ZakopanemCzytaj dalej

Pato swoją karierę piłkarską rozpoczął w brazylijskim Internacionalu. Stamtąd trafił w 2007 roku do AC Milanu, który zapłacił za niego wtedy 24 miliony euro. Na San Siro spędził sześć lat, zagrał 150 spotkań i strzelił 63 gole.

Pobyt w Mediolanie był jednym z najbardziej udanych okresów w jego karierze. Razem z Milanem świętował mistrzostwo i Superpuchar Włoch. Z Milanu wyjechał w 2013 roku i trafił do brazylijskiego Corinthians.

Alexandre Pato po miesiącach bez klubu wraca do gry

Z brazylijskim zespołem sięgnął jeszcze po Recopa Sudamericana, czyli odpowiednik Superpucharu Europy. Po odejściu z Milanu bardzo często zmieniał pracodawców. Najpierw trafił do Sao Paulo, a w 2016 roku wrócił do Europy.

W styczniu 2016 roku po brazylijskiego napastnika sięgnęła londyńska Chelsea. W zespole z Premier League zagrał jedynie w jednym spotkaniu i strzelił jednego gola, po czym bez żalu się go pozbyto.

Później Pato trafił jeszcze do hiszpańskiego Villareal, ale w zespole z La Liga także wielkiej kariery nie zrobił. Przez pół roku zaliczył 24 występy w Żółtej Łodzi Podwodnej, strzelił 6 goli i za 18 milionów euro trafił do chińskiego Tianjin Tianhai. W marcu 2019 roku po raz drugi przeszedł do Sao Paulo.

Wielkiej kariery Pato nie zrobił także w reprezentacji Brazylii. Na swoim koncie ma mistrzostwo świata do lat 20, ale w dorosłej kadrze nie było tak dobrze. 31-latek zaliczył 27 występów w barwach narodowych i strzelił 10 goli.

Artykuły polecane przez redakcję ZeStadionu:

Następny artykuł
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News