Przeprosiny Marcin Gortat
FC Barcelona kontuzja
LLUIS GENE/AFP/East News
Autor Łukasz Kowalski - 2 Lutego 2021

Ansu Fati przejdzie kolejną operację? Niepokojące doniesienia z FC Barcelony

FC Barcelona będzie musiała sobie radzić bez Ansu Fateigo dłużej, niż pierwotnie zakładano. 18-latek w listopadzie doznał kontuzji kolana i w klubie liczono, że na murawę wróci w marcu. Okazuje się, że z jego nogą jest na tyle źle, że lekarze rozważają ponowną operację nogi. Nie wiadomo czy młody Hiszpan zdąży się wykurować nawet na czerwcowe mistrzostwa Europy.

  • FC Barcelona będzie musiała sobie radzić bez Ansu Fatiego dłużej niż zakładano
  • 18-latek od listopada leczy kontuzję kolana
  • Rehabilitacja młodego piłkarza nie przebiega tak, jak przewidywano i lekarze rozważają ponowną operację nogi
  • Nie wiadomo jak długo potrwa przerwa w grze 18-latka

FC Barcelona jeszcze szybko nie zobaczy na boisku Ansu Fatiego. 18-latek w obecnym sezonie wyrósł na jednego z najważniejszych zawodników Dumy Katalonii i kibice nie mogą doczekać się jego powrotu.

Młody Hiszpan w listopadowym meczu z Realem Betis doznał kontuzji kolana. Zawodnik przeszedł operację łękotki w lewym kolanie i pierwotnie klub informował, że jego przerwa potrwa najpóźniej do marca.

FC Barcelona musi dłużej poczekać na swoją młodą gwiazdę

Teraz hiszpańskie media podają, że rehabilitacja młodego zawodnika nie przechodzi zgodnie z planem i Fatiego czeka jeszcze dłuższa przerwa. Lekarze nie wykluczają scenariusza, w którym 18-latek będzie musiał przejść ponowną operację.

Jak informuje "AS" na razie nie widać przełomu w powrocie zawodnika do zdrowia. Problemy Fatiemu stwarza większe obciążenie. Wciąż zawodnik ma narzekać na ból kolana, a do tego noga ma puchnąć.

- Powrót do zdrowia Ansu Fatiego przebiega znacznie wolniej i jest bardziej skomplikowany w porównaniu z tym, co przewidywano, gdy go operowano. Kolano go boli i puchnie po wysiłku - informuje hiszpański dziennik.

Lekarze zwracają uwagę na to, że uraz zawodnika jest bardzo delikatny. Do tego Fati ma dopiero 18 lat i jedna pochopna lub nieprzemyślana decyzja może nawet zakończyć jego karierę. Na pewno zawodnik nie wystąpi w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko PSG (16 lutego).

Przedłuża się rehabilitacja Ansu Fatiego

- Fati ma tylko 18 lat i służby medyczne nie ryzykują jego karierą. Muszą mieć 100-procentową pewność, że piłkarz będzie już zdrowy. Jest zbyt ważny dla Barcelony - napisał hiszpański dziennik.

Służby medyczne robią co mogą, aby Fati wrócił do zdrowia. W styczniu zawodnik przeszedł specjalny zabieg przy pomocy osocza oraz płytek krwi, który miał przyspieszyć regenerację kolana, ale nie przyniósł oczekiwanych efektów.

Fati jest jednym z najważniejszych piłkarzy w układance trenera Barcelony Ronalda Koemana. 18-latek w tym sezonie wystąpił w 10 meczach Dumy Katalonii, w których strzelił 5 goli i zaliczył 4 asysty.

Mimo młodego wieku Fati ma za sobą już 43 występy w FC Barcelonie i 13 goli. Do tego w ubiegły roku zaliczył debiut w dorosłej reprezentacji Hiszpanii. Niewykluczone, że gdyby był zdrowy, to znalazłby się w kadrze narodowej na czerwcowe mistrzostwa Europy, a tak to nie wiadomo czy zdąży się wykurować do tego czasu.

Następny artykuł
Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News