Hubert Hurkacz wygrał turniej ATP Delray Beach. Ogromny sukces polskiego sportu, pękamy z dumy
Hubert Hurkacz ponownie pokazał, że jest jedną z nadziei polskiego sportu. Tenisista zwyciężył w turnieju ATP rozgrywanym w Delray Beach na Florydzie. To drugi tak wielki sukces w jego sportowej karierze. Polak nie dał szans konkurentom.
Hubert Hurkacz przez wielu może być uznawany obecnie za najlepszego polskiego tenisistę. Przez kilka lat o to miano walczył Jerzy Janowicz, lecz z różnych powodów nie jest on obecnie w czołówce polskich zawodników. Dziś miano to dzierży właśnie Hurkacz, który wygrał turniej rangi mistrzowskiej.
Polak zwyciężył dziś w nocy w turnieju ATP rozgrywanym w Delray Beach na Florydzie. Polak zapisał się w historii, wygrywając drugi już turniej rangi ATP w swojej karierze. To doskonały początek 2021 roku, który może zwiastować kolejne sukcesy.
Tenis w Polsce przeżywa renesans popularności w związku z triumfami Igi Świątek. Wielu zapomina jednak, że w męskich konkursach również mamy obiecującego kadrowicza, którego również stać na bardzo wiele. Hubert Hurkacz dziś to jedynie udowodnił.
Hubert Hurkacz triumfuje na Florydzie
Polski tenisista wygrał już turniej ATP, gdy w 2019 roku triumfował na kortach w Winston-Salem. Został wówczas pierwszym od 37 lat Polakiem sięgającym po triumf w tego typu zawodach, a wielu wydawało się, że na kolejny taki sukces przyjdzie nam długo poczekać.
Nic bardziej mylnego. Hubert Hurkacz już na początku 2021 roku pokazał się z dobrej strony, wygrywając cały turniej ATP w Delray Beach bez straty choćby jednego seta. W decydującym pojedynku pokonał Sebastiana Kordę 6:3, 6:3.
Dzięki temu sukcesowi nie tylko zyskał 30 tysięcy dolarów nagrody, ale również zapracował na kwalifikację na Australian Open jako zawodnik rozstawiony. To właśnie tam czeka go prawdziwy test umiejętności, bo na australijskich kortach zjawią się lepsi od niego tenisiśći.
Polak zapracował dziś na awans na 29. miejsce w rankingu ATP. Nie jest to jego najwyższa pozycja w karierze, bo niemal równo rok temu zajmował 28. miejsce. Liczymy jednak na to, że po kolejnych triumfach awansuje jeszcze wyżej.
Hubert Hurkacz pracuje na kolejne sukcesy
W trakcie finału Polak mierzył się z Amerykaninem o czeskich korzeniach, Sebastianem Kordą, jednak nie dał mu szans na zwycięstwo. Pomimo treningów z Andre Agassim i Steffi Graf rywal Hurkacza nie zdołał wygrać w finale.
Po zakończeniu spotkania Hubert Hurkacz pogratulował jednak swojemu przeciwnikowi, pokazując prawdziwą sportową klasę. Życzymy mu, aby to był dopiero początek udanego 2021 roku i aby polski tenis rozwijał się dalej.
