Nie żyje
Pixabay
Autor Mateusz Dziubiński - 8 Listopada 2020

Tragiczna śmierć znanego polskiego żużlowca. Potrąciły go dwa samochody, szczegóły wypadku przerażają

Nie żyje polski żużlowiec, który startował w barwach znanych zespołów. Sportowiec zginął w tragicznych okolicznościach. Z ustaleń wynika, że potrąciły go dwa samochody. Wyrazy współczucia dla bliskich żużlowca płyną z całej Polski.

Nie żyje były polski żużlowiec, który reprezentował barwy doskonale znanych kibicom żużla zespołów. Informacje o tragicznej śmierci młodego mężczyzny obiegły cały kraj. Okoliczności jego śmierci są szokujące.

Nie żyje znany polski żużlowiec, tragiczny wypadek

Bardzo smutne informacje pojawiły się w sobotę późnym wieczorem. Okazało się niestety, że kolejny młody sportowiec stracił życie. W wyniku tragicznego wypadku odszedł od nas znany żużlowiec.

W mediach głośno jest o tragicznej śmierci Andrzeja Rybki, byłego żużlowca znanych zespołów. Rybka to wychowanek Stali Rzeszów, z którą występował w I lidze. Reprezentował także barwy Stali II ŻKS Krosno.

Rybka startował na torach żużlowych w latach 90. ubiegłego wieku. Największy sukces osiągnął ze swoim macierzystym klubem, czyli Stalą Rzeszów. W 1998 roku zdołał wywalczyć wraz z kolegami brązowy medal drużynowych mistrzostw Polski.

Andrzej Rybka bardzo szybko zakończył karierę. Na emeryturę przeszedł już w wieku 19 lat. Do dzisiaj jest jednak pamiętany przez kolegów i kibiców.

Informacja o śmierci 40-letniego byłego żużlowca bardzo poruszyła całe środowisko żużlowe w naszym kraju. Kondolencje i wyrazy smutku płyną z całej Polski. Szczegóły śmierci Andrzeja Rybki są szokujące.

Andrzej Rybka został potrącony przez dwa samochody

Jak informuje m.in. portal nowiny24.pl, Andrzej Rybka zginął w miejscowości Nowy Borek koło Rzeszowa. Wieczorem 6 listopada Rybka został potrącony przez dwa samochody. Mężczyzna zginął na miejscu w wyniku rozległych obrażeń.

- Pierwsze żużlowe kroki stawiał pod okiem trenera Janusza Stachyry. W 1996 roku zdał żużlową licencję i bronił barw Stali Rzeszów do roku 1999. Cześć Jego Pamięci - pisze Rzeszowskie Towarzystwo Żużlowe na swojej stronie internetowej.

- Fajny, uczynny kolega, odważny żużlowiec, dobry człowiek - to natomiast wypowiedź byłych kolegów z drużyny Andrzeja Rybki. Cytuje ją wspomniany portal nowiny24.pl.

Źródło: nowiny24.pl

Następny artykuł
Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News