Tomasz Adamek zapowiada powrót do ringu. Zdradził datę, kibice nie mogą się doczekać
Tomasz Adamek już kilka tygodni temu zdradził, że myśli o powrocie na ring. Jeden z najbardziej utytułowanych polskich bokserów ostatni pojedynek stoczył jeszcze w 2018 roku. Teraz popularny “Góral” osobiście zapowiedział, kiedy kibice będą mogli ponownie zobaczyć go w akcji. Powrót byłego mistrza świata zbliża się wielkimi krokami.
- Tomasz Adamek w najnowszym wywiadzie zapowiedział powrót do boksu
- 44-latek chce triumfalnie wrócić na ring
- Były mistrz świata zdradził kibicom, kiedy mogą spodziewać się walki z jego udziałem
Tomasz Adamek zapowiada wielki powrót do boksu. Utytułowany polski pięściarz w rozmowie z polsatsport.pl zdradził, kiedy zamierza ponownie stanąć do walki. 44-latek wypowiedział się też na temat nowego trendu wśród emerytowanych pięściarzy, którzy reaktywują swoje kariery.
Tomasz Adamek zapowiada powrót do boksu
W ostatnich miesiącach panuje istna moda na wielkie powroty w świecie boksu. Najgłośniejszym był oczywiście ten Mike’a Tysona, który w listopadzie ubiegłego roku zmierzył się w pokazowej walce z innym legendarnym pięściarzem Royem Jonesem Juniorem.
Starcie weteranów zakończyło się wedle ustalonych wcześniej reguł remisem. Zwyciężyć można było, jedynie nokautując rywala. Zdaniem niemal wszystkich obserwatorów, znacznie lepszy był jednak “Żelazny Mike”.
Nie tylko Tyson i Jones Junior wrócili z emerytury. Chęć wznowienia kariery zadeklarowali też m.in. legendarny Evander Holyfield, a także Oscar De La Hoya. Wielki powrót do boksu szykuje się także w Polsce.
Gotowy do stoczenia kolejnej walki jest Tomasz Adamek. Jeden z najbardziej utytułowanych polskich bokserów w historii ostatni raz w ringu wystąpił jeszcze w październiku 2018. Przegrał wówczas w Chicago z Jarrellem Millerem.
“Góral” ujawnia, kiedy kibice zobaczą go w ringu
W ostatnich tygodniach wiele mówiło się o powrocie Adamka do boksu i ewentualnej walce z Dariuszem Michalczewskim. Teraz sam zainteresowany oficjalnie potwierdził chęć stoczenia kolejnej walki. W rozmowie z polsatsport.pl podał także termin swojego następnego pojedynku.
- Co do powrotu... zaraz po świętach Wielkanocnych polecę do Gusa Currena, na Florydę. Potrenuję tam kilka tygodni, wrócę do siebie i polecę jeszcze raz. Takie dwa etapy, jakieś 8-9 tygodni, żeby dojść do normy bo lata lecą. Ale chcę pokazać, że 44 to tylko liczba. Chcę wrócić 18 czerwca i wygrywać- powiedział Adamek, którego powrót przypadnie prawdopodobnie na galę Polsat Boxing Night.
44-latek wypowiedział się także na temat wspomnianych powrotów gwiazd boksu. “Góral” śledził poczynania Mike’a Tysona i Roya Jonesa Juniora. Był pod wrażeniem formy obu zawodników.
- Oglądałem, chciałem zobaczyć jak będą wyglądać starsi ode mnie panowie. I wyglądali bardzo dobrze, choć Mike ma chyba 53 lata. Dobrze to wyglądało. Wiek to nie wszystko jak masz serce do walki i zdrowie. Mam 44 lata, czuję się świetnie, gorzej jak nie trenuję. Wiadomo, że ciosy na głowę nie idą w parze ze zdrowiem, ale jak się ruszam, to czuję się nie na 44, ale 34 lata - powiedział Tomasz Adamek.
Źródło: polsatsport.pl
Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News