Zmarła znana polska dziennikarka sportowa. Odeszła w młodym wieku, jej głos znały tysiące

Wiadomości o śmierci znanej dziennikarki sportowej napłynęły do nas od jej redakcyjnych kolegów. Pracownicy Eurosportu za pomocą oficjalnych mediów społecznościowych stacji przekazali informacje tragicznej stracie młodej koleżanki, której głos znają tysiące kibiców tenisa w Polsce. Kobieta miała zaledwie 46 lat.

Wiadomości o niespodziewanej śmierci swojej redakcyjnej koleżanki przekazali dzisiaj za pomocą oficjalnego konta w serwisie Facebook pracownicy stacji telewizyjnej Eurosport. Dziennikarka od lat zajmowała się najważniejszymi rozgrywkami światowego tenisa. Niestety w wieku zaledwie 46 lat przegrała walkę z wyniszczającą chorobą.

Wiadomości o śmierci znanej dziennikarki sportowej zasmuciły tysiące kibiców

Stacja Eurosport poinformowała dzisiaj o śmierci Adrianny Chojniarz-Zaręby. Tysiącom kibiców dziennikarka jest doskonale znana z prowadzenia na antenie stacji programu “Gem, Schett, Mats” Od 2017 roku kobieta zmagała się z nowotworem. Swoje doświadczenia w walce z chorobą opisywała na stronie fundacjaonkologicznanadzieja.org.

"Moja choroba zaczęła się "znikąd". Owszem, mocno schudłam, ale wiązałam to raczej z przejściem kilka miesięcy wcześniej na dietę wegetariańską i dość intensywnymi treningami 3-4 razy w tygodniu. W sierpniu 2017 mieliśmy jechać z rodziną na wakacje. Jakieś dwa tygodnie przed wyjazdem zaczął mnie męczyć w nocy suchy kaszel. Mąż stwierdził, że mam iść do lekarza po jakieś proszki, bo on nie może spać" - opowiadała.

Znana dziennikarka przegrała walkę z ciężką chorobą. Zmarłą żegnają koledzy po fachu

Niestety walka z chorobą stawała się coraz trudniejsza, mimo chwilowej poprawy stanu zdrowia, nowotwór nie chciał ustąpić.

"Badanie PET wykazało, że nowotwór prawdopodobnie wychodzi z płuc, ponieważ jeden z guzków na lewym płacie najszybciej metabolizuje. Przedstawiłam wyniki "swojej" Pani Doktor, zmieniła mi chemię, celującą mocniej w płuca. Niestety po ostatniej tomografii okazało się, że o ile w płucach zmiany zatrzymały się, o tyle na wątrobie powiększyły. Ponownie zmieniono mi chemię, tym razem na Folfox, obecnie zaś przyjmuję tzw. czerwoną chemię. Lekarze przypuszczają, że jest to rak dróg żółciowych lub rak wewnątrzwątrobowy, tylko jak na tego drugiego coś za długo żyję". - pisała w kolejnych relacjach.

Niestety ostatecznie Adrianna Chojniarz-Zaręba przegrała walkę z wyniszczającą chorobą. Dziennikarka miała zaledwie 46 lat. To nieodżałowana strata dla środowiska dziennikarzy sportowych oraz tenisa w Polsce. Koledzy z redakcji pożegnali panią Adriannę w specjalnym wpisie na Facebooku.

"Ada była Dobrym Duchem Eurosportu. Zarażała wszystkich uśmiechem i nikomu nie odmawiała pomocy. Przez wiele lat Jej głos mogliście usłyszeć w programie "Gem, Schett, Mats". Z ogromnym żalem żegnamy cudowną osobę, której już zawsze będzie nam brakowało. Łączymy się w bólu z rodziną i najbliższymi" - napisali pracownicy Eurosportu.

Następny artykuł