Kibice Barcelony rzucili się na gwiazdę swojego klubu. Wybuchł kolejny konflikt
Barcelona musi radzić sobie z kolejnymi problemami wewnątrz klubu. Zespół spisuje się dużo poniżej oczekiwań i zajmuje miejsce w środku tabeli. Do tego coraz częściej do kibiców dochodzą głosy o konfliktach między piłkarzami. Jednym z największych ma być spór między Leo Messim a Antoine'em Griezmannem. Kibice zespołu dali jasno do zrozumienia po czyjej stronie stanęli. Fani zjawili się pod ośrodkiem treningowym zespołu i zaatakowali Francuza.
Barcelona musi radzić sobie z kolejnymi problemami wewnątrz zespołu. Zespół pod wodzą nowego szkoleniowca Ronalda Koemana spisuje się w La Liga poniżej oczekiwań i zajmuje dopiero 12. miejscu ze stratą 13. punktów do liderującego Realu Sociedad.
Barcelona musi poradzić sobie z konfliktem między gwiazdami
Drużyna w sobotę przegrała 0:1 w prestiżowym spotkaniu z Atletico Madryt. Bramkę strzelił Yannick Carrasco, który wykorzystał katastrofalny błąd Marca-Andre Ter Stegena. Niemiec wyszedł daleko od bramki, Belg spokojnie przejął piłkę i wpakował ją do pustej bramki.
Kibiców Dumy Katalonii martwi nie tylko postawa drużyny na boisku, ale także konflikty wewnątrz zespołu, o których jest coraz głośniej. Media w ostatnich dniach szczególnie rozpisują się na temat sporu Antoine'a Griezmanna z Leo Messim.
Wszystko za sprawą wypowiedzi były agenta francuskiego gwiazdora, Erica Olhatsa. Były menadżer Griezmanna stwierdził niedawno, że jego podopieczny nie jest szczęśliwy w FC Barcelonie, a wszystko z powodu zachowania Argentyńczyka.
- W zeszłym roku, kiedy Antoine przyleciał do Barcy, Messi z nim nie rozmawiał, nie podawał mu piłki - powiedział w trakcie przerwy reprezentacyjnej Olhats w rozmowie z "France Football". - Messi w Barcelonie ma oko na wszystko, jest tam monarchą, który nie przyjął Antoine'a zbyt dobrze. Jego nastawienie było tak naprawdę żałosne. To przez nie Griezmann czuł się źle - dodał.
Kibice stanęli po stronie Messiego
Po przyjeździe z przerwy reprezentacyjnej Messi bardzo krótko odniósł się do wypowiedzi byłego agenta swojego klubowego kolegi. - Mam dość bycia źródłem wszystkich problemów w Barcelonie - powiedział ostro Argentyńczyk.
W konflikt zaangażowali się także kibice FC Barcelony. Fani klubu dali jasno do zrozumienia po czyjej stronie konfliktu stanęli. Kibice zjawili się pod ośrodkiem treningowym Dumy Katalonii i zaatakowali wyjeżdżającego Griezmanna.
- Okaż szacunek Messiemu - krzyczeli do opuszczającego ośrodek Francuza. Całe zajście zostało nagrane przez obecne na miejscu kamery hiszpańskiej telewizji GOL.
Francuz trafił do Barcelony przed rokiem za 120 milionów euro. Od tego czasu nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Griezmann z drużyną Dumy Katalonii nie był w stanie wywalczyć żadnego trofeum.
Rozczarowujące są także jego statystyki w katalońskim klubie. Przez ponad rok rozegrał w barwach Blaugrany 58 spotkań, w których strzelił 17 goli i zanotował tylko 5 asyst. W tym sezonie jest jednym z najważniejszych zawodników w układance trenera Komana. W obecnej kampanii ma na koncie 10 występów i tylko 2 gole i asystę.
Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News???? "???? ???????????????????? ???????? ???????? ????????????????????????????" ????
— GOL ⚽️ (@Gol) November 19, 2020
???? Aficionados del @FCBarcelona_es INCREPAN a GRIEZMANN a la salida de la Ciudad Deportiva pic.twitter.com/sXjANVLZbt