Niebywały gol polskiego juniora. Huknął z ponad 50 metrów, bramkarz stał jak zaczarowany (WIDEO)

Gol jednego z juniorów Wisły Kraków zachwycił kibiców zebranych na meczu Centralnej Ligi Juniorów (CLJ). Młody zawodnik uderzył na bramkę rywala z własnej połowy i pokonał niczego niespodziewającego się bramkarza. Na pochwałę zasługuje zarówno pomysł jak i jego wykonanie, klasa sama w sobie.

Gol wychowanka Wisły Kraków zadziwił wszystkich kibiców zgromadzonych na meczu Centralnej Ligi Juniorów w którym młodzi zawodnicy Białej Gwiazdy mierzyli się z UKS-em SMS-em Łódź. 17-letni piłkarz popisał się niezwykłą orientacją w boiskowych wydarzeniach i precyzją uderzenia.

Gol Daniela Hoyo-Kowalskiego powala na kolana

W 2. kolejce CLJ zespół Wisły Kraków podejmował na własnym boisku UKS SMS Łódź. Po zwycięstwie w pierwszej serii gier zawodnicy z Krakowa mieli chęć na kolejny komplet punktów i zrealizowali ten cel, wygrywając 3:1.

Bramki dla Wisły zdobywali Kacper Chełmecki, Daniel Hoyo-Kowalski i Kacper Myszogląd, ale to gol drugiego z nich był największą ozdobą tego spotkania i być może zostanie również najładniejszym trafieniem całych rozgrywek, choć to dopiero ich początek.

Gol z własnej połowy? nic prostszego!

W 60. minucie spotkania sędzia podyktował rzut wolny na połowie Wisły Kraków po przewinieniu jednego z gości. Daniel Hoyo-Kowalski spokojnie szedł w stronę piłki, jednak uważnie patrzył na bramkarza rywali.

17-letni zawodnik zobaczył, że golkiper UKS-u SMS-u Łódź jest wysunięty, więc podjął natychmiastową decyzję i mocnym uderzeniem posłał piłkę w kierunku jego bramki. Wydawało się, że piłka leci niezywkle długo, jednak obrała taką trajektorię lotu, że wpadła idealnie za kołnierz bezradnego bramkarza gości.

O cholewa ale Hoyo-Kowalski dzisiaj włożył bramkę z ponad 50 metrów z ŁKS Łódź w CLJ.

-----------------------
Bramka z Instagrama: Dani.Hoyo pic.twitter.com/eXvYTnTfNY
— Tomasz Szczygieł ???? (@TomekSzczygiel) August 22, 2020

Daniel Hoyo-Kowalski to jedna z największył "perełek" Wisły Kraków. 17-latek już w sezonie 2018/2019 dostał szansę debiutu w Ekstraklasie i zagrał w czterech spotkaniach w pełnym wymiarze czasowym. W rozgrywkach 2019/2020 środkowy obrońca wszedł na boisko tylko raz, w 37. kolejce przeciwko Arce Gdynia.

Następny artykuł