Jerzy Dudek ujawnia wiadomość, jaką dostał od legendy Realu Madryt. "Trochę ze mnie żartował"
Jerzy Dudek postanowił opowiedzieć o sytuacji, która wydarzyła się lata temu za czasów jego gry w Realu Madryt. Okazało się, że dostał on wymowną wiadomość od legendy Królewskich.
Jerzy Dudek przez lata uważany był za jednego z najbardziej szanowanych piłkarzy w szatni Realu Madryt. Choć Polak nie zaliczał się do grona piłkarskich celebrytów, którzy regularnie pokazywali się publiczności na Santiago Bernabeu, to pozostali koledzy z drużyny doskonale zdawali sobie sprawę z tego, co osiągnął on w barwach Liverpoolu, wiedząc, że nie jest to zawodnik anonimowy.
Każdy piłkarz Realu Madryt, niezależnie od stażu w zespole, wiedział o bogatych doświadczeniach Jerzego Dudka, a wielu młodych zawodników traktowało go wręcz jako mentora. Nawet jeżeli Polak był jedynie zmiennikiem Ikera Casillasa i miał stwarzać rywalizację na treningach, to mimo wszystko piłkarze wspominają go dobrze. Jerzy Dudek opowiedział o wiadomości, jaką kiedyś otrzymał.
Jerzy Dudek cieszył się ogromnym szacunkiem
Tysiące kibiców pamięta ostatni mecz Jerzego Dudka w Realu Madryt, gdy Polak schodził z murawy przy burzy braw ze strony kibiców oraz kolegów z zespołu. Nasz reprezentant sam nie ukrywa, że nie spodziewał się takiego przyjęcia w swoim pożegnaniu. Myślał raczej, że kibice nie będą specjalnie pamiętać o jego zakończeniu kariery, jednak stało się zupełnie inaczej.
Polak otrzymał piękny szpaler ze strony wszystkich kolegów. Sam opowiedział o tym w jednym z wywiadów.
- Mourinho przed ostatnim meczem powiedział, że będzie walczył, żebym był w nim kapitanem. Mówił: "Na pewno nie chcesz zostać? W żadnej funkcji? Może chcesz być trenerem bramkarzy w Castilli? Chcielibyśmy, żebyś został" - twierdził Dudek.
Jerzy Dudek opowiedział anegdotę
- Nie wiedziałem o co chodzi z tym szpalerem. Czy mam przejść obok, czy środkiem, co to w ogóle jest. Było mi trochę dziwnie. Potem Guti napisał mi smsa: "Grałem w Realu od małego, a mi nikt nie zrobił szpaleru". Trochę ze mnie żartował. Nie wiem, co zrobiłem. Ciężko pracowałem nie oczekując niczego wielkiego. I zakończenie w Realu było rzeczywiście królewskie - zakończył Jerzy Dudek.
Po zakończeniu kariery klubowej Jerzy Dudek rozegrał jeszcze jeden mecz w reprezentacji Polski, który był jego pożegnaniem.
Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News