Bijatyka kiboli w centrum Rzeszowa. Policja nie zatrzymała nikogo (WIDEO)

Kibole starli się na osiedlu Nowe Miasto w Rzeszowie. W bójce uczestniczyło ok. 50 zamaskowanych mężczyzn. Policja nie zareagowała, a sprawcy najprawdopodobniej pozostaną bezkarni.

O sprawie informuje portal rzeszow-news.pl. Według informacji serwisu do starcia doszło o godz. 20 we wtorek. Grupy kiboli Resovii Rzeszów i Stali Rzeszów starły się przed centrum handlowym Millenium Hall. Awantura trwała kilka minut.

Kibole zrobili zadymę w centrum miasta. Policja była bezradna

Policja podaje, że nikt nie złożył zawiadomienia o bójce. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, pseudokibice rozbiegli się i uciekli stróżom prawa. - Nikt nie został jak na razie zatrzymany. Nie zgłosiła się też żadna osoba pokrzywdzona. Trwa identyfikacja uczestników zdarzenia. Zabezpieczamy m.in. nagrania monitoringu - informuje rzecznik rzeszowskiej policji, Adam Szeląg.

Do starcia doszło na "terenie" kibiców Stali. Jak podaje rzeszow-news.pl, chuligańską "rywalizację" wygrali właśnie gospodarze. Na jednej ze znanych w kibicowskim światku stron kibice obu drużyn wyrażają nadzieję na szybką "powtórkę" bijatyki.

Bójka kiboli Stali z resovią. https://t.co/1V83QGOU81

— Patryk Wagner (@RTSoholik) February 12, 2020

Rzeszów terroryzowany przez kiboli

To nie pierwsza tego rodzaju sytuacja w stolicy Podkarpacia. W poprzednich latach mieszkańcy miasta widzieli już dantejskie sceny m.in. w okolicach rynku. Bywało też, że ludzi wyciągali byli siłą z samochodów i bici na jednej z głównych ulic Rzeszowa. Wówczas nikt nie poniósł konsekwencji, mimo że do zdarzenia doszło w biały dzień. Miejmy nadzieję, ze tym razem organy ścigania wykażą się większą skutecznością.

• Kibice