Lionel Messi
Quimi Ortiz / SplashNews.com/East News
Autor Aleksy Kiełbasa - 6 Października 2020

Messi to już nie tylko nazwisko. Legendarny piłkarz zrobił nieoczekiwany ruch

Lionel Messi wygrał w sądzie proces, który ciągnął się za piłkarzem już niemal 10 lat. Od niedawna nazwisko Messi nie będzie już samym nazwiskiem. Piłkarz zagwarantował sobie na sali sądowej, że „Messi” stanie się także znakiem towarowym. Gwiazdor musiał stoczyć walkę z jedną z firm odzieżowych.

Lionel Messi jest jedną z najpopularniejszych osób świata sportu na świecie. Nazwisko „Messi” zna niemal każdy, nawet ten, kto sportem interesuje się tylko w niedzielę, albo i rzadziej. W sierpniu 2011 roku piłkarz wystąpił do Urzędu Unii Europejskiej do spraw Własności Intelektualnej o rejestrację unijnego znaku towarowego „Messi” dla artykułów sportowych, a także odzieży sportowej. Jednak gwiazdor napotkał ogromny problem.

Lionel Messi od niespełna 10 lat walczył w sądzie


Otóż na przeszkodzie do bezproblemowego wprowadzenia znaku towarowego „Messi” stanął Jaime Masferrer Coma, który posiada prawa do znaku towarowego „Massi”, który zarejestrowany jest w przestrzeni obejmującej m.in. odzież, obuwie oraz kaski rowerowe. Dlatego właściciel zapoczątkował dziewięcioletni proces, którego wyrok 17 września 2020 roku przedstawił Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Pomyślny wyrok dla Messiego

Sąd podjął decyzję, że renoma nazwiska Lionela Messiego jest tak powszechna na świecie i utożsamiana z piłkarzem, że nie koliduje to z marką „Massi”. Mimo że istnieje ewentualność, w której ktoś nie będzie znał piłkarza Barcelony, to takowa sytuacja nie będzie dotyczyła konsumenta nabywającego artykuły sportowe, a przecież gwiazdor Balugrany właśnie tego typu produkty chce oznaczyć swoim nazwiskiem. Sąd ustalił, że na podstawie takiej oceny nie ma ryzyka, iż właściwy krąg odbiorców może uznać, iż towary oznaczone znakami „Massi” i „Messi” pochodzą z tego samego przedsiębiorstwa.

Źródło: Piłka Nożna

11 powodów dlaczego warto adoptować psa ze schroniska

Następny artykuł
Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News