Dlaczego Robert Lewandowski nie strzela w kadrze? Jerzy Brzęczek zwala winę na pozostałych piłkarzy

Robert Lewandowski w ostatnich miesiącach nie błyszczał skutecznością w reprezentacji Polski. Napastnik strzela gola za golem w Bayernie Monachium, jednak w meczach drużyny narodowej nie potrafi ostatnio odnaleźć drogi do bramki rywali. Przyczynę takiego stanu rzeczy starał się wskazać selekcjoner Jerzy Brzęczek. Wskazał on, że odpowiedzialni za brak skuteczności “Lewego” są poniekąd pozostali zawodnicy kadry.

Jerzy Brzęczek podsumował mijający rok w wykonaniu reprezentacji Polski
Selekcjoner poruszył m.in. temat Roberta Lewandowskiego
Napastnik Bayernu Monachium imponuje formą, jednak w kadrze nie zdobywa ostatnio goli
Selekcjoner jest zdania, że po części odpowiedzialni są za to pozostali kadrowicze

Robert Lewandowski imponuje skutecznością w barwach Bayernu Monachium. W barwach reprezentacji Polski zdobywca Ligi Mistrzów z ubiegłego sezonu już tak nie imponuje. Odpowiedź na pytanie, dlaczego tak jest, próbował znaleźć selekcjoner Jerzy Brzęczek.

Robert Lewandowski błyszczy w Bayernie, ale nie strzela w reprezentacji

Napastnik Bayernu Monachium ma za sobą bezapelacyjnie najlepszy sezon w karierze. Robert Lewandowski zdobył ponad 50 goli w jednej kampanii i został królem strzelców wszystkich rozgrywek, w których triumfował jego klub. W reprezentacji już jednak tak nie błyszczał.

Lewandowski nie zdobył gola w kadrze już od kilku miesięcy. Jest to wynik również wybuchu pandemii koronawirusa, ale oczekiwania co do najlepszego napastnika świata są ogromne. W jesiennych meczach Biało-Czerwonych gwiazdor Bayernu sprawiał wrażenie sfrustrowanego.

Pojawiły się teorie, że brak skuteczności Roberta Lewandowskiego w kadrze to wynik gry, jaką Jerzy Brzęczek narzuca swoim zawodnikom. Porównywane są występy Lewandowskiego z czasów kadry Adama Nawałki, gdy był jednym z najskuteczniejszych piłkarzy drużyn narodowych.

Selekcjoner Jerzy Brzęczek, podsumowując mijający rok, zdecydował się znaleźć wytłumaczenie dla gorszej postawy Roberta Lewandowskiego w meczach reprezentacji Polski. Zdaniem opiekuna nasze kadry wpływ na tę sytuację ma kilka czynników.

Pozostali kadrowicze winni są braku skuteczności Lewandowskiego

Jerzy Brzęczek pokusił się o stwierdzenie, że po części za brak goli Lewandowskiego odpowiadają pozostali zawodnicy. Selekcjoner wskazał, kto zwykle asystował przy golach najlepszego polskiego napastnika. Piłkarze Ci obecnie nie mogą pomóc “Lewemu” w zdobywaniu kolejnych goli.

- Porównuje się, ile Robert strzelał w kadrze goli wcześniej, a ile u mnie. Ale spójrzmy kto mu przez lata asystował przy bramkach. Najwięcej takich asyst mieli Kamil Grosicki, Arek Milik, Kuba Błaszczykowski i Łukasz Piszczek. Dwóch z nich nie ma w kadrze, dwóch miało swoje problemy i jeśli nie będą grać również w następnych miesiącach, to czekają nas trudne decyzje, choć niczego nie przesądzam. - stwierdził Jerzy Brzęczek.

Jednocześnie trener Biało-Czerwonych zaznaczył, że pojawiła się grupa nowych piłkarzy, którzy mogą decydować o sile kadry. Potrzebują oni jednak czasu, by zgrać się z największą gwiazdą naszej drużyny narodowej.

- Wchodzi do kadry nowa grupa piłkarzy i musi się z Robertem zrozumieć. To kwestia poznania się, czucia na boisku. Wprowadzamy piłkarzy, o których wiosną nie myśleliśmy: Jakuba Modera, Przemka Płachetę. Mieliśmy ich na liście obserwowanych, ale kto zakładał, że tak szybko zaczną grać? Kto cztery miesiące temu zakładał, że Arek Milik nadal będzie w Napoli? Że Kamil Grosicki będzie więcej grał w kadrze niż w klubie? - skwitował Brzęczek.

Źródło: Sport.pl

Następny artykuł