Przeprosiny Marcin Gortat
Rzut karny Al Wahda
Twitter
Autor Piotr Bernaciak - 15 Grudnia 2019

Najgorszy rzut karny w historii? Napastnik ośmieszył się przed tysiącami widzów [WIDEO]

Rzut karny należy do zdecydowanie najłatwiejszych stałych fragmentów gry. Nie wszyscy jednak potrafią dobrze go wykorzystać. Jeden z napastników próbował wykonać jedenastkę w sposób, którym jedynie się ośmieszył.

Rzut karny zdecydowanie nie jest wyzwaniem dla większości piłkarzy występujących na całym świecie. Większość z nich potrafi posłać piłkę do siatki z jedenastu metrów bez najmniejszego problemu, choć zawsze jest to próba nerwów w pojedynku z bramkarzem. Czasami jednak dochodzi do kompromitujących pudeł, a niektóre z nich wyglądają wyjątkowo komicznie.

Jeden z napastników postanowił wykonać rzut karny z rozbiegiem, licząc na to, że uda mu się osiągnąć jeszcze większą siłę uderzenia i pokona golkipera bez najmniejszych problemów. W trakcie wykonywania stałego fragmentu gry doszło jednak do absurdalnej wpadki, którą trudno w jakikolwiek wytłumaczyć. Zawodnik musiał tłumaczyć się przed kolegami z drużyny.

Rzut karny należy do najłatwiejszych stałych fragmentów gry

Wydarzenie miało miejsce w starciu ligi Arabii Saudyjskiej pomiędzy Al-Ahli a Al-Wahdą. Gospodarze już w 13. minucie otrzymali rzut karny, do którego postanowił podejść Brazylijczyk Leonardo. Jego uderzenie wyglądało jednak komicznie. Wszystko przez to, że tuż przed oddaniem strzału poślizgnął się i uderzył zdecydowanie ponad bramką, wywołując śmiech.

Trudno jest wytłumaczyć w jakikolwiek sposób taką wpadkę, lecz możemy sądzić, że gwiazdor nie będzie już miał możliwości wykonywania rzutów karnych. Nie zdziwimy się, jeżeli trener po takiej wpadce zdecyduje się na zmianę wykonawcy jedenastek, bowiem takiej wpadki nie da się usprawiedliwić. Mimo wszystko zespół Al-Ahli może mówić o szczęściu w nieszczęściu.

Rzut karny nie został wykorzystany

Na szczęście dla gospodarzy udało im się mimo wszystko wygrać aż 4:0 z drużyną Carlitosa, byłego napastnika Legii i Wisły, a sam Leonardo zdołał ostatecznie wpisać się na listę strzelców. Mimo wszystko wideo z rzutem karnym Brazylijczyka podbija internet. Niektórzy porównują go nawet z pechowym uderzeniem Davida Beckhama sprzed wielu lat. Rzeczywiście, nietrudno dostrzec pewne podobieństwo.

Następny artykuł
Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News