Mocne słowa Adama Małysza po konkursie w Lillehammer. "Wyniki zostały trochę wypaczone"
Adam Małysz postanowił wypowiedzieć się na temat dzisiejszych rezultatów Polaków w Lillehammer. Nasi reprezentanci spisali się poniżej oczekiwań, jednak nasz mistrz uważa, że wyniki mogły zostać wypaczone.
Adam Małysz wielokrotnie miał okazję brać udział w konkursach narciarskich organizowanych na skoczni w Lillehammer, a dzisiaj miał okazję oglądać występy swoich młodszych kolegów. Niestety ich występy były dalekie od ideałów, a w czołowej dziesiątce znalazł się tylko jeden podopieczny Michala Doleżala. Dzisiejsze zawody były jednak pod pewnym względem wyjątkowe.
Wszystko przez warunki pogodowe panujące na skoczni. Z powodu silnego wiatru konkurs został początkowo opóźniony o dziesięć minut, a następnie niemal każdy ze startujących musiał liczyć się z okolicznościami, które nie zależały od niego. W tej właśnie sprawie wypowiedział się Adam Małysz, wskazując na to, że jego zdaniem kolejne zawody Pucharu Świata nie odbyły się w odpowiednich warunkach.
Adam Małysz skomentował konkurs w Lillehammer
- Mimo wszystko te wyniki zostały trochę wypaczone, bo wiatr kręcił. Szczególnie ostatnia trójka miała trudne warunki i wydarzyło się to, co się wydarzyło. Jest nam bardzo przykro, bo Kamil mógł wygrać ten konkurs, wypadł poza podium i to nie jest miła informacja - powiedział Adam Małysz w wywiadzie dla TVP, zwracając uwagę na problem towarzyszący skoczkom w dzisiejszym konkursie.
Rzeczywiście warto wspomnieć, że Kamil Stoch był blisko znakomitego rezultatu, realne było objęcie prowadzenia w klasyfikacji turnieju Raw Air, jednak wszystko zmieniło się po przeciętnym skoku w drugiej serii, z którego sam Stoch nie był dumny.
Adam Małysz wypowiedział się dla TVP
Kamil Stoch z pewnością liczył na więcej, zwłaszcza że w obu seriach treningowych zajmował drugie miejsce, podobnie jak w pierwszej serii. Z pewnością miał nadzieję, że uda mu się poprawić ten rezultat w ostatecznej rundzie, jednak dziś musiał obejść się smakiem.
Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj zestadionu.pl na: Google News