Kamil Grosicki zmieni klub? Nowe propozycje transferowe dla Polaka

Kamil Grosicki po raz kolejny może zostać bohaterem ostatnich dni okna transferowego. Polak nie ma większych szans na grę w West Bromwich Albion i jeżeli marzy o grze na Euro, to musi zmienić otoczenie. Po raz kolejny jest propozycja przejścia do Championship, ale w ostatnich godzinach pojawiła się także oferta z Ligue 1. Polskim skrzydłowym zainteresowane są także arabskie kluby.

Kamil Grosicki po raz kolejny może zostać bohaterem ostatniego dnia okna transferowego
Polski skrzydłowy nie ma już większych szans na grę w West Bromwich Albion
O Polaka znów starają się kluby z Championship, a także Olympiakos Pireus
Grosicki ma także propozycję z Ligue 1 oraz z Arabii Saudyjskiej

Kamil Grosicki po raz kolejny może zostać bohaterem ostatniego dnia okna transferowego. Już wydawało się, że Polak zimą nie będzie musiał zmieniać klubu. Pod wodzą Sama Allardyce'a zaliczył trzy występy w West Bromwich Albion, za które zbierał dobre oceny.

Jednak na ostatnie dwa mecze znalazł się poza kadrą i spotkania oglądał w telewizji. Szkoleniowiec The Baggies zapowiedział już, że Polak nie ma przyszłości w zespole. - Powiedziano mu już, że jeśli nadarzy się odpowiednia okazja, może odejść, ponieważ to oznacza większe środki finansowe dla nas, aby przyciągnąć kolejnych piłkarzy przed końcem okienka - powiedział niedawno Allardyce po tym, jak Grosicki odrzucił ofertę Nottingham.

Kamil Grosicki odejdzie z West Bromwich Albion?

Okazuje się, że sprawa przenosin do klubu z Championship wciąż jest aktualna. Właściciel klubu, Evangelos Marinakis ponownie złożył ofertę za polskiego zawodnika. Grosicki był blisko przenosin na City Ground już w październiku, ale wtedy kluby spóźniły się rejestracją transakcji o kilkanaście sekund.

Ponownie władze Nottingham składają łączoną ofertę z Olympiakosem Pireus. Jest to możliwe dlatego, że właścicielem obu klubów jest Marinakis. Grosicki miałby trafić do Tricky Trees na rok, a w przypadku braku awansu do Premier League miałby na dwa lata trafić do Grecji. Okno transferowe w Anglii zamyka się 1 lutego o północy.

Sam zawodnik w styczniu odrzucił propozycję klubu, bo chciałby walczyć o najwyższe cele, a tymczasem Nottingham zajmuje 21. miejsce w Championship. Tricky Trees mają tylko 3 punkty przewagi nad strefą spadkową.

To nie jedyna opcja Grosickiego na zimowy transfer. Zainteresowane polskim skrzydłowym ma być także Middlesbrough, które zajmuje 7. miejsce na zapleczu Premier League, ze stratą 2. punktów do miejsca dającego grę w barażach o awans.

Konkretne oferty dla Grosickiego

Do tego pojawiają się informacje, że Polak może opuścić Wyspy Brytyjskie. Zainteresowany sprowadzeniem 32-letniego skrzydłowego ma być także francuskie Dijon FCO. Serwis WP SportoweFakty, że pomysł sprowadzenia Grosickiego pojawił się w klubie w niedzielę.

Na razie nie wiadomo, jakie są szanse dopięcia transferu Polaka do francuskiego klubu. Kwestią sporną ma być pensja piłkarza, na którą Dijon nie stać. W przypadku transferu będzie to dla Grosickiego powrót na boiska Ligue 1 po czterech latach przerwy. W latach 2014-2017 Polak grał w Stade Rennes.

Francuski klub obecnie zajmuje 19., przedostatnie miejsce w lidze francuskiej. Do miejsca dającego utrzymanie brakuje mu trzech "oczek". Sprowadzenie Grosickiego miałoby pomóc w skutecznej walce o pozostanie w elicie.

W mediach pojawiają się jeszcze informacje, że Grosicki ma oferty z klubów Arabii Saudyjskiej. Sam piłkarz na razie nie rozważa opcji przenosin na Bliski Wschód, ale wiadomo, że mógłby tam liczyć na pokaźne zarobki. Dla samego piłkarza w tym momencie najważniejsza jest regularna gra, tak aby znaleźć się w kadrze na czerwcowe mistrzostwa Europy.

Następny artykuł